NWP
NA ŻYWO

Gigantyczne borowiki biją rekordy popularności w polskich lasach

Add as a preferred source on Google
Gigantyczne borowiki biją rekordy popularności w polskich lasach

Gigantyczne borowiki biją rekordy popularności w polskich lasach

Jedzenie i picieOpublikowany:
Redaktor:Anna KowalskaAnna Kowalska

Tegoroczny sezon grzybowy okazuje się wyjątkowo udany dla miłośników grzybobrania. W całej Polsce grzybiarze chwalą się rekordowymi zbiorami, a media społecznościowe pełne są zdjęć imponujących okazów, które wzbudzają zachwyt i zazdrość wśród internautów.

Rekordowe zbiory w mediach społecznościowych

Jeden z grzybiarzy stał się prawdziwą sensacją w sieci, publikując na profilu @grzybiarzwlesie zdjęcie swoich zbiorów. "Potwory z lasów wielkopolskich" — tak określił swoje znaleziska, wśród których znalazł się prawdziwy gigant ważący ponad 2 kilogramy. Filmik z tego niezwykłego zbioru stał się hitem na TikToku, zbierając tysiące wyświetleń i komentarzy.

"To tak jakbyś w Lotto wygrał" — skomentowała jedna z internautek, widząc rozmiary znalezionych grzybów.

Inny grzybiarz z grupy "Grzybiarze PL" pochwalił się równie imponującym wynikiem. Spędził zaledwie pół godziny w lesie w Wielkopolsce, w Nadleśnictwie Kaczory, a jego kosz był pełen grzybów. Zdjęcie zostało polubione ponad 400 razy i wywołało lawinę komentarzy.

Idealne warunki dla rozwoju grzybów

Eksperci podkreślają, że za tak obfite plony odpowiadają sprzyjające warunki pogodowe. Wilgotne lato i ciepła jesień stworzyły idealne środowisko do wzrostu grzybów. W efekcie lasy w całej Polsce przyciągają tłumy miłośników tego jesiennego hobby.

Szczególnie popularne w tym sezonie są siedzunie sosnowe, które potrafią osiągać imponujące rozmiary. Wiesław Kamiński, ceniony grzyboznawca i autor bloga nagrzyby.pl, potwierdza:

"W całej Polsce jest coraz więcej siedzuni sosnowych. To przepyszne grzyby. Jeżeli są sprzyjające warunki: odpowiednia wilgotność i ciepło, to później rosną takie wielkie."

Gigantyczne okazy w polskich lasach

Ostatnio media obiegła informacja o gigantycznym siedzuniu sosnowym o wadze 9,6 kg. To jednak nie rekord — w Piotrkowicach pod Tarnowem stoi pomnik upamiętniający największy znaleziony w Polsce grzyb. W 1977 roku Henryk Witkiewicz natrafił tam na siedzunia sosnowego o wadze 15 kilogramów i średnicy kapelusza wynoszącej 1 metr.

Ostrożność przy zbieraniu

Eksperci przestrzegają jednak przed pochopnym zbieraniem wszystkich grzybów. Siedzuń sosnowy można swobodnie zbierać, ale łatwo pomylić go z chronionymi gatunkami — siedzuniem dębowym czy jodłowym.

Jak rozróżnić te gatunki? Kamiński wyjaśnia:

  • W lesie sosnowym można zbierać siedzunie bez obaw
  • W lasach z dębami i jodłami, gdzie nie ma sosen, grzyby są pod ochroną
  • Siedzuń sosnowy ma charakterystyczny, przyjemny zapach
  • Chronione gatunki często są śmierdzące i niesmaczne

Hobby z potencjałem zarobkowym

Sezon grzybowy to nie tylko okazja do relaksu na łonie natury, ale również szansa na dodatkowy zarobek dla tych, którzy decydują się sprzedać swoje zbiory. Jednak eksperci przypominają, że zbieranie grzybów wymaga wiedzy i ostrożności — nie wszystkie są jadalne, a pomyłka może być groźna dla zdrowia.

Tajemnice grzybiarzy

Wśród grzybiarzy panuje niepisana zasada — nie zdradza się swoich najlepszych miejsc zbiorów. Gdy internauci dopytywali o lokalizacje udanych zbiorów, jeden z grzybiarzy skomentował ironicznie:

"Jeszcze może pineskę dać, w którym miejscu zbierałem."

Ta postawa wywołuje mieszane reakcje. Jedni zarzucają grzybiarzom pazerność, inni bronią tradycji:

"To nie jest pazerność. Zawsze tak było, że grzybiarz nie zdradza swoich miejsc, tak samo jest u wędkarzy. Co to za frajda iść gdzieś na pewniaka."

Niezależnie od kontrowersji, jedno jest pewne — tegoroczny sezon grzybowy będzie długo pamiętany przez miłośników tego jesiennego hobby. Sprzyjające warunki pogodowe sprawiły, że polskie lasy obfitują w grzyby, przyciągając zarówno doświadczonych zbieraczy, jak i początkujących entuzjastów grzybobrania.

Wiadomości na dziś