W środę wieczorem użytkownicy na całym świecie doświadczyli poważnych problemów z dostępem do kluczowych usług cyfrowych. Masowa awaria platformy Microsoft Azure spowodowała zakłócenia w działaniu tysięcy aplikacji i stron internetowych, dotykając zarówno użytkowników indywidualnych, jak i największe korporacje.
Przyczyna awarii i skala problemów
Microsoft oficjalnie potwierdził wystąpienie awarii około godziny 17:00 czasu polskiego. Firma wskazała na problemy z systemem DNS jako główną przyczynę zakłóceń. Szczególnie dotknięta została usługa Azure Front Door, odpowiedzialna za zarządzanie ruchem internetowym i optymalizację wydajności aplikacji korporacyjnych.
Według przedstawicieli Microsoftu, źródłem problemów była "nieumyślna zmiana konfiguracji", która zaburzyła pracę kluczowych systemów. Firma wydała oficjalne oświadczenie:
"Badamy problem dotyczący kilku usług platformy Azure. Klienci mogą napotkać problemy z dostępem do usług. Aktualizacje są udostępniane za pośrednictwem statusu platformy Azure"
Dotknięte usługi i instytucje
Awaria miała ogromny zasięg globalny, dotykając różnorodnych sektorów gospodarki. Wśród najbardziej widocznych przypadków znalazły się:
- Lotnisko Heathrow w Londynie - problemy z systemami obsługi pasażerów
- Operator O2 - zakłócenia w usługach telefonii komórkowej
- Szkocki parlament - niedostępność systemów informatycznych
- Sieć kawiarni Starbucks - problemy z aplikacjami mobilnymi
- Xbox Live - utrudnienia w grach online
- Alaska Airlines i Costco - problemy z platformami obsługi klientów
Wpływ na polskich użytkowników
Awaria dotknęła również polskich internautów i instytucje finansowe. mBank poinformował swoich klientów za pośrednictwem mediów społecznościowych:
"Z przyczyn od nas niezależnych strona główna mBanku jest obecnie niedostępna. Pracujemy nad przywróceniem jej działania tak szybko, jak to możliwe"
Problemy odnotowano także w przypadku portalu lotto.pl, gdzie użytkownicy napotkali trudności z logowaniem i dostępem do gier online.
Skala zgłoszeń i monitorowanie
Serwis Downdetector, specjalizujący się w śledzeniu globalnych awarii technologicznych, odnotował w środę wieczorem:
- Ponad 6 tysięcy zgłoszeń dotyczących problemów z Microsoftem
- Tysiące dodatkowych raportów o awariach różnych platform internetowych
- Gwałtowny wzrost aktywności użytkowników zgłaszających problemy techniczne
Kontekst branżowy i konkurencja
Środowa awaria Microsoftu pojawiła się zaledwie tydzień po podobnych problemach z Amazon Web Services (AWS), które spowodowały zakłócenia w działaniu popularnych aplikacji jak Snapchat, Roblox, Duolingo czy Canva.
Warto podkreślić, że Microsoft Azure zajmuje około 20% rynku usług chmurowych, plasując się na drugiej pozycji za Amazon Web Services. Taka pozycja oznacza, że awarie tej platformy mają ogromny wpływ na globalną infrastrukturę cyfrową.
Stanowisko konkurencji
Amazon szybko zdystansował się od doniesień o problemach ze swoimi usługami. Firma wydała oficjalny komunikat:
"AWS działa normalnie. Jedynym źródłem w internecie, które dostarcza dokładnych danych na temat dostępności naszych usług, jest AWS Health Dashboard"
Również usługi Google oraz platformy Meta (Facebook, Instagram) działały bez zakłóceń. Elon Musk potwierdził, że serwis X również nie został dotknięty awarią.
Przyczyny techniczne i zapobieganie
Eksperci branżowi podkreślają, że tego typu awarie najczęściej wynikają z błędów ludzkich rather than celowych ataków cybernetycznych. Potencjalne przyczyny to:
- Błędnie zastosowane aktualizacje systemów
- Problemy fizyczne w centrach danych
- Nieprawidłowe zmiany w konfiguracji
- Przeciążenia infrastruktury
Środowa awaria przypomina o kruchości współczesnej infrastruktury cyfrowej i zależności milionów użytkowników od kilku kluczowych dostawców usług chmurowych. Incydent podkreśla również znaczenie planów awaryjnych i dywersyfikacji dostawców technologicznych dla organizacji na całym świecie.
Microsoft nie podał jeszcze szczegółowego harmonogramu pełnego przywrócenia usług, jednak firma zapewnia o intensywnych pracach nad rozwiązaniem problemów i regularnych aktualizacjach statusu naprawy.






