W wieku 90 lat zmarł Zygmunt Biernat, ceniony aktor teatralny i filmowy, którego widzowie pamiętają przede wszystkim z popularnych produkcji telewizyjnych. Informację o śmierci artysty przekazał 29 września Teatr Zagłębia w Sosnowcu, z którym aktor był związany przez ponad dwie dekady.
Kariera teatralna i filmowa
Zygmunt Biernat urodził się 12 kwietnia 1935 roku w Katowicach. Swoją artystyczną drogę rozpoczął w nietypowy sposób - został zawodowym aktorem dopiero w wieku 41 lat, zdając w 1970 roku eksternistyczny egzamin aktorski w Warszawie. Wcześniej ukończył katowickie Liceum Technik Plastycznych.
Aktor przez całą karierę był związany ze Śląskiem. Występował kolejno w:
- Teatrze Lalek "Czerw" w Katowicach
- Teatrze Nowym w Zabrzu (1959-1963)
- Śląskim Teatrze Lalki i Aktora "Ateneum" w Katowicach (1963-1972)
- Teatrze Zagłębia w Sosnowcu (1972-1995)
Sukcesy na ekranie
Choć przede wszystkim był aktorem teatralnym, Zygmunt Biernat zapisał się w pamięci widzów dzięki rolom filmowym i telewizyjnym. Współpracował z wybitnymi reżyserami, w tym z Kazimierzem Kutzem, u którego zagrał w filmach "Sól ziemi czarnej" (1969) i "Perła w koronie" (1971).
Szczególną popularność przyniosła mu rola w serialu "Blisko, coraz bliżej" (1982-1986), który był jedną z najpopularniejszych produkcji TVP lat 80. Występował również w innych znanych serialach telewizyjnych, takich jak:
- "Biała wizytówka" (1986)
- "Rodzina Kanderów" (1988)
- "Święta wojna" (2002)
Ostatnią rolą aktora była postać Jerzego w etiudzie szkolnej "Matko Bosko!" z 2010 roku, która opowiadała historię kobiety walczącej o odzyskanie obrazu Matki Boskiej przehazardowanego przez męża.
Pożegnanie ze środowiskiem
"Z głębokim żalem informujemy, że zmarł były wieloletni aktor naszego teatru Zygmunt Biernat. Rodzinie i najbliższym zmarłego w imieniu Dyrekcji i Pracowników Teatru Zagłębia składamy najszczersze wyrazy współczucia"
— napisano w oficjalnym komunikacie teatru.
Uroczystości pogrzebowe Zygmunta Bierneta odbędą się 1 października w Katowicach, w mieście, które było jego artystyczną ojczyzną przez całe życie.
Śmierć aktora wywołała falę wspomnień wśród fanów, którzy w komentarzach pod nekrologiem żegnają go słowami "Nasz Zylek", co świadczy o ciepłych relacjach, jakie artysta budował ze swoją publicznością.
Zygmunt Biernat pozostanie w pamięci jako artysta, który przez dziesięciolecia służył polskiemu teatrowi i kinematografii, tworząc niezapomniane postaci na scenie i ekranie.





