Renata Dancewicz, znana z serialu "Na Wspólnej" aktorka, w najnowszym wywiadzie dla "halo tu polsat" wyjaśniła, dlaczego jako jedna z nielicznych gwiazd nie prowadzi kont w mediach społecznościowych. Jej odpowiedź jest zaskakująco szczera i bezpośrednia.
Wolny czas jako prawdziwy luksus
W studiu telewizyjnym Dancewicz pojawiła się w towarzystwie swojego czworonożnego przyjaciela Myszkina. Gdy padło pytanie o nieobecność w mediach społecznościowych, aktorka nie owijała w bawełnę:
"Nie mam czasu. Dla mnie luksusem jest wolny czas, a jest go coraz mniej, bo jestem coraz starsza, to życie coraz szybciej zapyla. Mam dużo pracy, więc jeszcze robienie sobie następnego etatu ze społecznościówek - na to mnie nie stać, ani mentalnie, ani czasowo."
Aktorka podkreśliła, że prowadzenie mediów społecznościowych wymaga ogromnego zaangażowania czasowego, jeśli ma być robione wiarygodnie. Zamiast tego woli bezpośrednie spotkania z fanami podczas pracy czy spektakli.
Niezwykła relacja z Myszkiniem
Podczas wywiadu szczególną uwagę przykuła historia Myszkina - psa z trudną przeszłością, który stał się nieodłącznym towarzyszem aktorki. Zwierzę trafiło do jej domu dzięki osobie pomagającej błąkającym się zwierzętom.
Myszkin towarzyszy Dancewicz praktycznie wszędzie:
- Widział ponad 40 filmów w kinach
- Uczestniczy w nagraniach serialu "Na Wspólnej"
- Czasami pojawia się w teatrze
- Podróżuje z aktorką na spektakle po całej Polsce
"Jestem człowiekiem w tym związku i ja ustalam zasady, ale musiałam się nagiąć do jego wymagań" - wyjaśniła Dancewicz. Pies nie znosi smyczy - przegryzł ich już siedem - co czasami prowadzi do kontrowersyjnych sytuacji z innymi właścicielami psów.
Nieoczekiwany debiut sceniczny
Aktorka podzieliła się zabawną anegdotą o tym, jak Myszkin nieplanowanie zadebiutował na scenie teatralnej. Zostawiony w garderobie z kością, przegryzł smycz i pojawił się w drzwiach tarasu podczas trwającego spektaklu.
Powrót do teatralnych korzeni
Dancewicz obecnie występuje w spektaklu "żONA" - komedii francuskiej autorki Jade-Rose Parker w polskiej adaptacji Adama Sajnuka. Sztuka grana jest w różnych miastach Polski, co oznacza ciągłe podróże dla zespołu aktorskiego.
"Jest komedią, ale mam nadzieję, że w szlachetnym gatunku i jest taka nieoczywista" - opisywała spektakl aktorka. W obsadzie występują także Piotr Polk, Justyna Fabisiak i Cezary Łukaszewicz.
Bogata kariera teatralna i filmowa
Renata Dancewicz to postać o imponującym dorobku artystycznym. Występować zaczęła jeszcze w liceum, później związana była z teatrami w Wałbrzychu i Warszawie. Na wielkim ekranie zadebiutowała w 1993 roku.
Szczególnym sukcesem było otrzymanie nagród na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni za role drugoplanowe w trzech filmach z 1995 roku: "Tato", "Deborah" i "Pułkownik Kwiatkowski".
Poza aktorstwem, Dancewicz jest także brydżystką i członkinią Polskiego Związku Brydża Sportowego, odznaczoną Brązowym Medalem w 2006 roku.
Filozofia życia bez mediów społecznościowych
Stanowisko aktorki wobec internetu jest jednoznaczne. Nie zamierza tracić czasu na tłumaczenie się krytykom w sieci:
"Z fanami spotykam się bezpośrednio, albo poprzez pracę. A jeżeli ktoś ma jakieś zdanie na mój temat, to nie będę się kopać z koniem, nie będę każdemu tłumaczyć."
W czasach, gdy obecność w mediach społecznościowych wydaje się niemalże obowiązkowa dla osób publicznych, postawa Renaty Dancewicz wyróżnia się na tle innych gwiazd. Jej wybór pokazuje, że można skutecznie budować relacje z publicznością bez angażowania się w cyfrowy świat Instagrama czy Facebooka.





