Meksykańska gwiazda pop Paulina Rubio znalazła się w centrum prawnego skandalu w Miami, gdzie została pozwana przez właściciela luksusowej nieruchomości o niepłacenie czynszu i pozostawienie domu w złym stanie.
Poważne zarzuty finansowe
Według dokumentów sądowych, do których dotarł hiszpański program telewizyjny "El tiempo justo", 54-letnia piosenkarka wynajmowała ekskluzywną rezydencję w jednej z najbardziej prestiżowych dzielnic Miami, wycenianą na ponad 17 milionów dolarów. Miesięczny czynsz wynosił 35 tysięcy dolarów.
Właściciel nieruchomości twierdzi, że artystka zalegała z płatnościami przez dwa miesiące, co oznacza dług w wysokości 70 tysięcy dolarów. Problem pogłębił się, gdy Rubio pozostała w domu przez dodatkowe 15 dni po wygaśnięciu umowy najmu w kwietniu tego roku.
Prawne konsekwencje przedłużonego pobytu
Zgodnie z prawem stanu Floryda, osoba pozostająca w wynajmowanej nieruchomości po zakończeniu umowy staje się "pozostającym najemcą" i musi płacić podwójny czynsz za okres nielegalnego pobytu.
W przypadku Pauliny Rubio oznacza to dodatkowe 105 tysięcy dolarów kary za te 15 dni. Łączna suma roszczeń finansowych sięga już 175 tysięcy dolarów, ale to nie koniec problemów gwiazdy.
Zniszczenia w luksusowej rezydencji
Właściciel przedstawił również szczegółową listę zniszczeń, jakie miała pozostawić po sobie piosenkarka. Według pozwu sądowego, Rubio:
- Uszkodziła składane drzwi w kuchni
- Pozostawiła uszkodzenia na ścianach
- Zniszczyła trawnik
- Uszkodziła deski toaletowe
- Pozostawiła w złym stanie meble, w tym sofy
- Rozbiła szyby w drzwiach
"Paulina uszkodziła nieruchomość i pozostawiła ją w niehigienicznych warunkach, wykraczających poza normalne zużycie"
Za naprawę tych szkód właściciel żąda dodatkowych 5,259 dolarów.
Stanowisko obrony
Prawnicy Pauliny Rubio bronią się, twierdząc, że ich klientka zapłaciła już 17,500 dolarów za dodatkowe dni pobytu. Kwestionują również wycenę szkód, argumentując, że rzeczywiste koszty napraw nie przekraczają 2,700 dolarów.
Na początku najmu artystka wpłaciła kaucję w wysokości 70 tysięcy dolarów, co może zmniejszyć ostateczny dług do około 40 tysięcy dolarów, o ile sąd przychyli się do argumentów obrony.
Kolejne problemy prawne
Ten skandal mieszkaniowy to nie jedyny problem prawny, z jakim mierzy się obecnie Paulina Rubio. Piosenkarka toczy również batalię sądową o opiekę nad synem z byłym partnerem Colate Vallejo-Nágera.
Sprawa mieszkaniowa w Miami pokazuje, jak szybko mogą narastać problemy finansowe, nawet dla międzynarodowych gwiazd muzyki pop. Paulina Rubio, znana z hitów takich jak "Y yo sigo aquí", będzie musiała stawić czoła tym zarzutom przed amerykańskim sądem.
Ostateczna decyzja sądu w Miami zadecyduje o tym, ile faktycznie będzie musiała zapłacić meksykańska artystka za swój pobyt w luksusowej rezydencji i związane z nim problemy.