W piątek 31 października 2025 roku zmarła nagle Elżbieta Penderecka, wybitna promotorka kultury i żona legendarnego kompozytora Krzysztofa Pendereckiego. Miała 78 lat. Informację o jej odejściu przekazał Andrzej Giza ze Stowarzyszenia im. Beethovena.
Życie u boku wielkiego kompozytora
Elżbieta Penderecka, urodzona w 1947 roku w Krakowie, przez ponad pół wieku była nierozerwalnie związana z polską sceną kulturalną. W 1965 roku poślubiła Krzysztofa Pendereckiego, od tego momentu stając się nie tylko jego życiową partnerką, ale również główną organizatorką jego działalności artystycznej.
"Przez ponad 50 lat stała u boku Krzysztofa Pendereckiego, zapewniając kompozytorowi ognisko domowe i warunki do pracy twórczej" - podkreślił Andrzej Giza w oficjalnym komunikacie.
Twórczyni kultury i organizatorka festiwali
Elżbieta Penderecka zasłynęła przede wszystkim jako pomysłodawczyni i organizatorka Wielkanocnego Festiwalu Ludwiga van Beethovena w Warszawie - jednego z najważniejszych wydarzeń muzycznych w Polsce. Jako prezeska Stowarzyszenia im. Ludwiga van Beethovena przez lata budowała mosty kulturowe między Polską a światem.
Jej działalność wykraczała daleko poza granice kraju. Zasiadała we władzach międzynarodowych fundacji muzycznych, niestrudzenie promując polską kulturę podczas licznych podróży zagranicznych.
Wykształcenie i początki kariery
Przed poświęceniem się kulturze, Elżbieta Penderecka studiowała fizykę na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. Ta naukowa precyzja później przełożyła się na jej metodyczne i profesjonalne podejście do organizacji wydarzeń kulturalnych.
Od momentu małżeństwa prowadziła sekretariat swojego męża, co pozwoliło kompozytorowi skupić się w pełni na twórczości. Przyczyniła się również do powstania orkiestry kameralnej Sinfonietta Cracovia, która stała się oficjalną orkiestrą Stołecznego Królewskiego Miasta Krakowa.
Międzynarodowe uznanie
W 2002 roku Elżbieta Penderecka otrzymała prestiżową Europejską Nagrodę Kultury przyznawaną przez KulturForum Europa. Wyróżnienie to doceniło jej osiągnięcia jako "ambasadora Polski w otwieraniu Unii Europejskiej na Wschód".
"Była mecenas kultury, promująca w Polsce i na całym świecie muzykę oraz wspierająca kariery młodych artystów. Jej kulturotwórcza działalność zyskiwała szerokie uznanie w kraju i za granicą"
Pożegnania ze świata kultury i polityki
Śmierć Elżbiety Pendereckiej wywołała falę kondolencji w środowisku kulturalnym i politycznym. Małgorzata Kidawa-Błońska, marszałkini Senatu, nazwała ją "wielką postacią polskiej kultury", podkreślając jej rolę w uczeniu wrażliwości na sztukę i piękno.
Prezydent Krakowa Aleksander Miszalski wspominał, że "przez dekady swojej działalności kulturalnej zapisała się na trwałe w krakowskiej codzienności". Teatr Wielki - Opera Narodowa podkreśliła, że jej działalność "pozostawia trwały ślad w sercach artystów, instytucji i melomanów".
Nagłe odejście
Szczególnie poruszające są słowa Roberta Piaskowskiego, menadżera kultury, który zaledwie kilka dni przed śmiercią spotkał się z Elżbietą Penderecką: "Była w doskonałej formie... Właśnie przyszła wiadomość o odejściu Pani Elżbiety Pendereckiej, wielkiej damy polskiej kultury".
Elżbieta Penderecka odeszła cztery i pół roku po śmierci swojego męża Krzysztofa Pendereckiego, który zmarł w 2020 roku. Pozostawiła po sobie ogromne dziedzictwo kulturalne i niezliczone grono wdzięcznych artystów, których kariery wspierała przez dziesięciolecia.
Jej śmierć stanowi ogromną stratę dla polskiej kultury - odeszła osoba, która przez ponad pół wieku kształtowała krajobraz muzyczny Polski i budowała jej międzynarodową pozycję na arenie kulturalnej.





