Piąty odcinek czternastej edycji "MasterChefa" dostarczył widzom wiele emocji i niespodzianek. Program rozpoczął się od uroczystego świętowania 60. urodzin jurora Michela Morana, ale prawdziwym zaskoczeniem był udział aktora Mikołaja Roznerskiego w ocenie kulinarnych wyzwań uczestników.
Mikołaj Roznerski gościem specjalnym programu
W pierwszym zadaniu uczestnicy stanęli przed wyzwaniem przygotowania hot dogów de luxe. Ich kreacje oceniał właśnie Mikołaj Roznerski, znany aktor teatralny i filmowy. Zadanie okazało się trudniejsze niż się spodziewano – w strefie zagrożenia znaleźli się Aga, Magda i Dominik. Ostatecznie program opuściły dwie uczestniczki: Aga i Magda.
Urodzinowe świętowanie na planie
Michel Moran, który obchodził swoje 60. urodziny dokładnie 5 czerwca, otrzymał niespodziankę od uczestników programu. Zawodnicy wkroczyli na plan z tortem urodzinowym, śpiewając tradycyjne "Sto lat". Stacja TVN przygotowała również specjalne, archiwalne materiały z udziałem jurora.
"Nigdy nie świętowałem tak mocno moich urodzin. Od dziecka było nas sześcioro, trudno, było mało pieniędzy" – wyznał Michel Moran w rozmowie z portalem Plejada.
Restaurator przyznał, że szczególnie obchodził jedynie okrągłe urodziny – trzydzieste i pięćdziesiąte. Jak podkreślił, dla niego najważniejsze jest, gdy ktoś pamięta o tym dniu i zadzwoni lub napisze miłe słowa.
Maffashion ratuje uczestników
W drugiej części odcinka pojawiła się Julia "Maffashion" Kuczyńska, która wraz z jurorami oceniała finger food w wersji glamour. Tym razem w strefie zagrożenia znalazło się aż sześciu uczestników, co zapowiadało kolejne eliminacje.
Jednak widzowie doczekali się niespodzianki – Maffashion ogłosiła, że wszyscy uczestnicy przechodzą do następnego odcinka. To zaskakujące rozstrzygnięcie z pewnością ucieszyło zawodników i dodało programowi dodatkowych emocji.
Refleksje jurora nad minionym życiem
Michel Moran w wywiadzie podzielił się również swoimi przemyśleniami na temat podsumowywania minionych lat:
"Nie podsumuję, bo ostatnie lata są z sukcesami, porażkami – rzeczami, które mogą być zrobione inaczej. Na pewno każdy żałuje różnych rzeczy – bez szczegółów – na przykład biznesowych czy prywatnych. Nie jesteśmy perfekcyjni."
Piąty odcinek "MasterChefa" pokazał, że program potrafi łączyć intensywną rywalizację kulinarną z bardziej osobistymi momentami. Obecność Mikołaja Roznerskiego jako gościa oceniającego oraz urodzinowe świętowanie Michela Morana dodały odcinkowi wyjątkowego charakteru.
Kolejny odcinek programu będzie emitowany w niedzielę o godzinie 19:45 w TVN. Widzowie mogą również skorzystać z rozszerzonej wersji dostępnej w serwisie Player.





