Marcin Rogacewicz, aktor znany z serialu "Komisarz Alex" i obecny uczestnik programu "Taniec z gwiazdami", stał się ostatnio jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiego show-biznesu. Wszystko za sprawą głośnego związku z tancerką Agnieszką Kaczorowską oraz ich wspólnych występów na parkiecie.
Stresujące spotkanie z rodziną
Podczas przygotowań do piątego odcinka "Tańca z gwiazdami" doszło do wyjątkowej sytuacji. Agnieszka Kaczorowska po raz pierwszy osobiście poznała mamę swojego partnera tanecznego. Spotkanie miało miejsce w nietypowych okolicznościach - przed kamerami telewizyjnymi.
"Pierwsze spotkanie z mamą Marcina nastąpiło podczas kręcenia tego filmiku przed kamerami, więc pierwszy raz miałam taką sytuację w życiu. Miałam dużo stresu w sobie, to nie ma co ukrywać"
Jak przyznała tancerka w rozmowie z serwisem viva.pl, napięcie szybko ustąpiło, a ona sama miała okazję poznać również 96-letnią babcię aktora.
Rodzinne więzi i wspólne pasje
Kaczorowska z entuzjazmem opowiadała o poznanych członkach rodziny Rogacewicza:
- 96-letnia babcia - nadal aktywna, śpiewa i mieszka samodzielnie
- 73-letnia mama - którą tancerka określiła mianem "torpedy"
Okazało się, że taniec był zawsze obecny w życiu mamy aktora, co stanowi ciekawy kontrast z jego własną drogą artystyczną.
"To, co jest ciekawe u mojej mamy, to taniec gdzieś w jej życiu zawsze był obecny. Ona tak sobie lubiła pobujać się, potańczyć, a w moim nie był w ogóle"
Powrót do korzeni
Para postanowiła również wybrać się na wycieczkę do Ciechanowa - rodzinnej miejscowości Rogacewicza. Aktor, który spędził tam pierwsze 19 lat życia, z nostalgią wspominał młodość i pokazywał ukochanej miejsca ze swojego dzieciństwa.
Podczas spaceru po mieście padło nieoczekiwane pytanie o Dodę, która również pochodzi z Ciechanowa.
"Nie poznaliśmy się osobiście, ale nie było osoby w Ciechanowie, która nie znała Dody, bądź o niej nie słyszała"
Filozoficzne podejście do popularności
W najnowszym odcinku programu "Kuba Wojewódzki" aktor odniósł się do swojej nagłej popularności. Prowadzący zapytał wprost o obawy związane z możliwą utratą rozpoznawalności po zakończeniu programu.
Rogacewicz wykazał się dojrzałym podejściem do medialnego szumu:
"Nie pozwalam, by sukcesy czy chwilowa popularność mnie definiowały"
Aktor zapewnił również, że po zakończeniu "Tańca z gwiazdami" planuje powrót na plan serialu "Komisarz Alex", w którym gra główną rolę.
Oceny jurorów i widzów
Nie wszystkie występy pary spotkały się z entuzjastycznym przyjęciem. W czwartym odcinku show, podczas tańca do utworu "Taka Warszawa" Beaty Kozidrak, jurorzy zwrócili uwagę na brak właściwego tańca w prezentacji.
Podobne opinie pojawiły się wśród widzów, którzy komentowali, że próby pokazania namiętności wypadły sztucznie i komicznie.
Przyszłość pary
Mimo różnych opinii na temat ich występów tanecznych, Marcin Rogacewicz i Agnieszka Kaczorowska nadal pozostają w centrum uwagi mediów. Ich związek, początkowo budzący kontrowersje, stopniowo zyskuje akceptację, a poznanie rodziny aktora przez tancerkę wydaje się być kolejnym krokiem w umacnianiu ich relacji.
Para kontynuuje intensywne treningi przed kolejnymi odcinkami programu, a ich losy w show śledzą miliony widzów w całej Polsce.