Polska aktorka Katarzyna Smutniak została obsadzona w jednej z głównych ról w długo wyczekiwanej kontynuacji filmu "Pasja" Mela Gibsona. W produkcji zatytułowanej "Zmartwychwstanie Jezusa" wcieli się w postać Maryi, matki Jezusa.
Wielkie zmiany w obsadzie biblijnego hitu
Ponad dwadzieścia lat po premierze kasowego przeboju z 2004 roku, 69-letni Mel Gibson powraca z kontynuacją swojego kontrowersyjnego dzieła. "Zmartwychwstanie Jezusa" ma opowiadać o trzech dniach między ukrzyżowaniem a zmartwychwstaniem Chrystusa, jednak tym razem z zupełnie nową obsadą.
Reżyser zdecydował się na radykalne zmiany kadrowe. Jim Caviezel, który w oryginalnej "Pasji" wcielał się w rolę Jezusa, został zastąpiony przez fińskiego aktora Jaakko Ohtonena. Monica Bellucci, która grała Marię Magdalenę, ustąpiła miejsca kubańskiej aktorce Marieli Garridze.
Smutniak w prestiżowej roli
Katarzyna Smutniak, znana polskim widzom głównie z produkcji zagranicznych, przejmie rolę Maryi od rumuńskiej aktorki Mai Morgenstern. To jeden z najbardziej zaskakujących ruchów castingowych ostatnich lat w Hollywood.
Polska aktorka, która na co dzień mieszka we Włoszech i rozwija karierę międzynarodową, w ostatnich latach skupiała się głównie na projektach dokumentalnych. W 2023 roku wyreżyserowała i wyprodukowała film "Mur", opowiadający o kryzysie humanitarnym na granicy polsko-białoruskiej.
"Obsadzenie Kasi Smutniak jako Maryi to chyba jeden z najciekawszych ruchów castingowych, o jakich słyszeliśmy w tym roku"
Powody zmian w obsadzie
Decyzja o całkowitej wymianie głównych aktorów wynika z praktycznych względów. Upływ ponad dwudziestu lat sprawił, że użycie technologii cyfrowych do odmłodzenia oryginalnej obsady byłoby zbyt kosztowne. Gibson planował początkowo cyfrowe odmłodzenie Caviezela, jednak ostatecznie uznał to za nieopłacalne.
Pozostałe role w kontynuacji zagrają:
- Pier Luigi Pasino jako apostoł Piotr
- Riccardo Scamarcio jako Poncjusz Piłat
- Jaakko Ohtonen jako Jezus Chrystus
- Mariela Garriga jako Maria Magdalena
Kontrowersje i oczekiwania
Zmiany w obsadzie wywołały burzliwe reakcje fanów oryginalnej "Pasji". W mediach społecznościowych pojawiły się głosy krytyki, szczególnie dotyczące zastąpienia Jima Caviezela, który od lat otwarcie wyrażał chęć powrotu do roli Chrystusa.
Jeszcze w kwietniu tego roku Caviezel sugerował w podcaście, że jest gotów ponownie wcielić się w postać Jezusa. Aktor, będący gorliwym katolikiem, wielokrotnie podkreślał swoje zaangażowanie w projekt i chęć dalszej współpracy z Gibsonem.
Ambitne plany produkcyjne
Gibson opisuje nadchodzący film jako "bardzo ambitny" projekt, który ma objąć historię od upadku aniołów aż po śmierć ostatniego apostoła. Reżyser planuje pokazać nie tylko ziemską rzeczywistość, ale także inne wymiary duchowe.
Zdjęcia do filmu mają być kręcone w kilku antycznych lokacjach w południowych Włoszech, w tym w miastach Ginosa, Matera i Altamura. Kontynuacja zostanie podzielona na dwie części - pierwsza ma trafić do kin w Wielki Piątek w marcu 2027 roku, druga w maju tego samego roku.
Sukces oryginalnej "Pasji"
Przypominamy, że oryginalna "Pasja" z 2004 roku odniosła ogromny sukces komercyjny, zarabiając na całym świecie około 612 milionów dolarów przy budżecie zaledwie 30 milionów. Film, nakręcony we Włoszech z dialogami w językach aramejskim, hebrajskim i łacinie, wywołał liczne kontrowersje ze względu na bardzo graficzne sceny przemocy.
Dla Katarzyny Smutniak rola w kontynuacji "Pasji" może oznaczać przełom w międzynarodowej karierze i powrót do pierwszoplanowych ról w wielkich produkcjach hollywoodzkich.