Taylor Swift po raz kolejny sięgnęła do historii Hollywood, tworząc utwór inspirowany jedną z największych legend kina - Elizabeth Taylor. Piosenka o tym samym tytule, znajdująca się na najnowszym albumie Swift "The Life of a Showgirl", to hołd złożony ikonicznej aktorce, której życie było pełne blasku, skandali i wielkiej miłości.
Kim była Elizabeth Taylor?
Elizabeth Taylor, urodzona w 1932 roku w Anglii, stała się jedną z najważniejszych gwiazd Hollywood XX wieku. Swoją karierę rozpoczęła jako dziecko, debiutując w filmie "National Velvet" z 1944 roku. W ciągu następnych dekad wyrosła na niezwykle utalentowaną artystkę i przedsiębiorczynię.
Aktorka była równie słynna ze swojego życia zawodowego, jak i prywatnego. Taylor zdobyła dwa Oscary - za role w filmach "Butterfield 8" oraz "Kto się boi Virginii Woolf?". Jednak to jej burzliwe życie uczuciowe przyciągało największą uwagę mediów.
Osiem małżeństw i wielka miłość
Elizabeth Taylor była zamężna osiem razy z siedmioma różnymi mężczyznami. Wśród jej mężów znaleźli się:
- Conrad "Nicky" Hilton - dziedzic imperium hotelowego
- Aktor Michael Wilding
- Producent Mike Todd
- Piosenkarz Eddie Fisher
- Richard Burton (dwukrotnie!)
- Polityk John Warner
- Pracownik budowlany Larry Fortensky
Najbardziej znanym i burzliwym związkiem Taylor był jej romans z Richardem Burtonem, walijskim aktorem, którego poznała na planie filmu "Kleopatra" w 1961 roku. Ich miłość, nazywana "le scandale", stała się legendą Hollywood. Para pobrała się, rozwiodła, a następnie ponownie wzięła ślub, by ostatecznie rozstać się definitywnie.
Połączenia między dwiema Taylor
Taylor Swift nie po raz pierwszy nawiązuje do Elizabeth Taylor w swojej twórczości. Wcześniej, na albumie "Reputation", w utworze "...Ready For It?" śpiewała o partnerze jako o "Burton to my Taylor", nawiązując do słynnego romansu.
W najnowszym utworze Swift idzie jeszcze dalej, bezpośrednio zwracając się do aktorki jak do przyjaciółki, która przechodziła podobne doświadczenia związane z życiem pod reflektorami. Piosenka pełna jest odniesień do życia Elizabeth Taylor:
Artyści analizują tekst jako medytację nad wyzwaniami związanymi z miłością pod światłami reflektorów oraz mechanizmami Hollywood - problemami, które doskonale znała Elizabeth Taylor.
Spadek po ikonie
Elizabeth Taylor zmarła 23 marca 2011 roku, pozostawiając po sobie nie tylko filmową spuściznę, ale także imperium biznesowe. Była jedną z pierwszych gwiazd, które wypuściły własną linię perfum, w tym niezwykle popularny zapach "White Diamonds".
Taylor była również znana ze swojej kolekcji biżuterii, która obejmowała wszystko od rubinowej tiary po bezcenne perły. Znaczną część późniejszego życia poświęciła działalności charytatywnej, szczególnie walce z HIV/AIDS.
Nowa era celebrytów
Elizabeth Taylor w wielu aspektach zapoczątkowała erę nowoczesnych celebrytów. Jej głośne związki i życie prywatne pod lupą mediów przypominają dzisiejsze realia gwiazd takich jak sama Taylor Swift. Poprzez swój najnowszy utwór, Swift wydaje się nawiązywać dialog z przeszłością, szukając zrozumienia i wsparcia u ikony, która przeszła podobną drogę.
"Elizabeth Taylor" to nie tylko hołd złożony legendzie kina, ale także głęboka refleksja nad ceną sławy i poszukiwaniem prawdziwej miłości w świecie pełnym blasku i pozorów.





