Agnieszka Krukówna, jedna z najjaśniejszych gwiazd polskiego kina lat 90., definitywnie zakończyła swoją karierę aktorską w 2023 roku. Dziś 54-letnia artystka prowadzi zupełnie inne życie - pracuje w rodzinnej firmie na Śląsku jako wspólniczka i prokurentka przedsiębiorstwa zajmującego się przetwórstwem tworzyw sztucznych.
Od dziecięcej gwiazdy do ikony kina
Krukówna rozpoczęła swoją przygodę z aktorstwem bardzo wcześnie - już w wieku 12 lat zagrała w filmie telewizyjnym "Panna". Prawdziwą popularność przyniosły jej role w serialach familijnych "Janka" oraz "Urwisy z Doliny Młynów". Po maturze zdecydowała się na studia w warszawskiej Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej, gdzie studiowała razem z takimi gwiazdami jak Michał Żebrowski czy Piotr Adamczyk.
Szczyt jej kariery przypadł na przełom wieków. Widzowie pamiętają ją przede wszystkim z kultowych produkcji:
- "Boża podszewka" Izabeli Cywińskiej - rola Maryśki
- "Farby" Michała Rosy - za którą otrzymała Orła
- "Fuks" Macieja Dutkiewicza - postać Soni
Dramatyczne załamanie i walka z uzależnieniem
Intensywna praca nad rolą w "Bożej podszewce" odbiła się mocno na psychice aktorki. Przebywanie z pacjentami szpitala psychiatrycznego podczas przygotowań do roli sprawiło, że Krukówna zaczęła doświadczać intensywnych koszmarów i stanów lękowych.
"Budziłam się we własnym łóżku na Saskiej Kępie, bo śniło mi się, że Rosjanie nas atakują. Bałam się o dziecko, którego jeszcze nie mam, i postanowiłam nigdy go nie mieć, bo świat jest zbyt niebezpieczny" - wspominała aktorka w jednym z wywiadów.
Problemy psychiczne pogłębiły się po rozpadzie związku z operatorem Marianem Prokopem oraz nieudanym małżeństwie z Radosławem Fleischmannem, które trwało zaledwie osiem miesięcy. Aktorka wpadła w głęboką depresję i otarła się o narkotyki.
"Znalazłam się w pustce, którą starałam się wypełnić czymkolwiek i wtedy otarłam się o narkotyki" - wyznała szczerze w wywiadzie.
Kontrowersyjne odejście z teatru
W czerwcu 2007 roku Krukówna zszokowała środowisko teatralne, rezygnując z roli w spektaklu "Lament na placu Konstytucji" zaledwie dwa dni przed premierą. Krystyna Janda, ówczesna dyrektorka Teatru Polonia, skomentowała to wydarzenie bardzo ostro:
"Aktor nie gra w spektaklu, kiedy umarł albo zwariował. To jedyne przypadki, jakie znam."
Mimo tego konfliktu, Janda później dała Krukównie drugą szansę, oferując jej rolę w sztuce "Stefcia Ćwiek w szponach życia".
Nowy rozdział - kariera w biznesie
W 2023 roku Agnieszka Krukówna oficjalnie ogłosiła zakończenie kariery aktorskiej. Jak stwierdziła w rozmowie z Wirtualną Polską:
"Nie ma i nigdy już nie będzie mnie w żadnej obsadzie."
Obecnie aktorka mieszka w Mikołowie na Śląsku i jest związana zawodowo z firmą Geo Globe, której prezesem jest jej ojciec. Pełni funkcję wspólniczki oraz prokurentki, posiadając część udziałów w przedsiębiorstwie.
Czym zajmuje się firma Geo Globe?
Przedsiębiorstwo specjalizuje się w termoformowaniu tworzyw sztucznych i oferuje kompleksowe usługi obejmujące:
- Projektowanie i produkcję form
- Wytwarzanie elementów z tworzyw sztucznych
- Produkcję tac transportowych
- Części do samolotów i pojazdów specjalistycznych
- Elementy wyposażenia domów i ogrodów
- Działania związane z recyklingiem
Agencja KnocKnock Actors, która wcześniej reprezentowała Krukównę, potwierdziła, że już z nią nie współpracuje, a jej decyzja o odejściu z zawodu była ostateczna i nieodwołalna.
Podsumowanie
Historia Agnieszki Krukówny to opowieść o talencie, który musiał zmierzyć się z ciemnymi stronami sławy. Aktorka, która na przełomie wieków była jedną z najjaśniejszych gwiazd polskiego kina, dziś prowadzi spokojne życie z dala od reflektorów, angażując się w zupełnie inną branżę. Jej radykalna zmiana ścieżki zawodowej pokazuje, że czasami odwaga do rozpoczęcia wszystkiego od nowa może być najlepszą decyzją życiową.





