Dziś Rada Polityki Pieniężnej ogłosi swoją decyzję dotyczącą poziomu stóp procentowych w Polsce. Po publikacji niższych od oczekiwań danych o inflacji za październik, ekonomiści największych banków są zgodni - szanse na piątą w tym roku obniżkę znacząco wzrosły.
Październikowa inflacja zmienia sytuację
Jeszcze tydzień temu większość analityków spodziewała się, że RPP utrzyma stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Sytuacja zmieniła się diametralnie po publikacji danych GUS o inflacji za październik, która wyniosła 2,8 proc. wobec prognozowanych przez NBP 3 proc.
Miesięczny przyrost cen wyniósł zaledwie 0,1 proc., podczas gdy ekonomiści zakładali wzrost o 0,4 proc. To dane, które mogą być przełomowe dla decyzji Rady.
Seria obniżek trwa od maja
W ciągu ostatnich miesięcy RPP przeprowadziła już cztery cięcia stóp procentowych:
- Maj 2025 - obniżka o 50 punktów bazowych
- Lipiec - cięcie o 25 punktów bazowych
- Wrzesień - kolejne 25 punktów bazowych w dół
- Październik - ponowna obniżka o 25 punktów bazowych
W efekcie stopa referencyjna spadła z 5,75 proc. do obecnych 4,5 proc. Jeśli dziś RPP zdecyduje o kolejnej obniżce o 25 punktów bazowych, stopa referencyjna wyniesie 4,25 proc.
Banki widzą przestrzeń do dalszych cięć
Dane o inflacji wymiernie zmieniły zbiór informacyjny inwestorów. O ile przed publikacją rynki wyceniały możliwość, że Rada pozostawi stopy w listopadzie na niezmienionym poziomie, tak w tym momencie wydaje się, że obniżka jest już przesądzona
- oceniają analitycy Banku Pekao.
Ekonomiści PKO BP również skłaniają się ku scenariuszowi obniżki: "Przy dużej zmienności retoryki, Rada w ostatnim czasie wykazywała wrażliwość na bieżące odczyty inflacyjne, a dane za październik sugerują postęp dezinflacji".
Podział w RPP i grudniowa tradycja
Wśród członków Rady Polityki Pieniężnej widoczne są różnice zdań. Cezary Kochalski wcześniej sygnalizował ograniczony zakres dalszych obniżek, podczas gdy Przemysław Litwiniuk pozostawał otwarty na listopadowe cięcie.
Prezes NBP Adam Glapiński wielokrotnie podkreślał, że decyzje podejmowane są z posiedzenia na posiedzenie, a kluczowe znaczenie ma nowa projekcja inflacji. Zaznaczył również, że tradycyjnie w grudniu RPP nie podejmuje decyzji o zmianie stóp procentowych.
Jak nisko mogą spaść stopy?
Prezes Glapiński sugerował wcześniej, że stopy mogą spaść w kierunku 4 proc., pod warunkiem utrzymania się korzystnych trendów inflacyjnych. Ekonomiści Goldman Sachs idą jeszcze dalej, prognozując docelowy poziom na 3,5 proc.
Większość ekspertów ankietowanych przez agencję Bloomberg spodziewa się dzisiejszej obniżki o 25 punktów bazowych. Ostateczna decyzja zostanie ogłoszona dziś po południu, a szczegóły poznamy podczas czwartkowej konferencji prasowej prezesa Glapińskiego.
Wpływ na kredyty i gospodarkę
Potencjalna obniżka stóp procentowych będzie miała bezpośredni wpływ na koszty kredytów dla milionów Polaków. Niższe oprocentowanie oznacza mniejsze raty kredytów hipotecznych i konsumpcyjnych, co może dodatkowo stymulować gospodarkę.
Równocześnie na rynkach finansowych publikowane są dziś inne ważne dane - usługowe PMI dla Niemiec i strefy euro, dane o inflacji w Czechach oraz wskaźniki z amerykańskiego rynku pracy.
Decyzja RPP zostanie ogłoszona dziś około godziny 16:00, a jej szczegółowe uzasadnienie prezes Glapiński przedstawi podczas czwartkowej konferencji prasowej o 15:00.






