W ostatnią niedzielę października 2025 roku Polacy po raz kolejny przestawią zegarki z czasu letniego na zimowy, zyskując dodatkową godzinę snu. Jednak pytanie pozostaje otwarte: czy to już ostatnia zmiana czasu w historii?
Prace nad zniesieniem zmiany czasu utknęły w martwym punkcie
Mimo że 4 miliony obywateli UE opowiedziało się za zniesieniem dwukrotnego przestawiania zegarków w roku, prace legislacyjne utknęły w Radzie Unii Europejskiej. Problem nie leży w braku woli politycznej, ale w fundamentalnej różnicy zdań między państwami członkowskimi.
Komisja Europejska już w 2018 roku przedstawiła propozycję zniesienia zmiany czasu, którą rok później poparł Parlament Europejski. Jednak kluczowe pytanie pozostaje bez odpowiedzi: czy Europa powinna pozostać przy czasie letnim, czy zimowym?
- Brak porozumienia między stolicami europejskimi trwa już siedem lat
- Polska prezydencja w 2025 roku próbowała wznowić rozmowy techniczne
- Większość krajów domaga się przeprowadzenia oceny skutków przez Komisję Europejską
- KE zobowiązała się w czerwcu 2025 roku do przygotowania takiej analizy
"Wśród stolic nie zmieniło się nic, co wskazywałoby na to, że prace będą kontynuowane" - powiedział PAP jeden z dyplomatów unijnych.
Nauka mówi jasno: zmiana czasu szkodzi zdrowiu
Podczas gdy politycy spierają się o szczegóły, naukowcy są coraz bardziej jednomyślni w swojej ocenie. Badania przeprowadzone przez Stanford University dowodzą, że sezonowe zmiany czasu mają negatywny wpływ na zdrowie człowieka.
Konkretne liczby mówią same za siebie
Analiza prof. Jamiego Zeitzera, opublikowana w prestiżowym piśmie "Proceedings of the National Academy of Sciences", przedstawia oszałamiające dane. Utrzymanie stałego czasu standardowego w Stanach Zjednoczonych mogłoby przynieść następujące korzyści:
Rodzaj problemu zdrowotnego | Redukcja ryzyka | Liczba unikniętych przypadków rocznie |
---|---|---|
Otyłość | 0,78% | 2,6 miliona |
Udary mózgu | 0,09% | 300 tysięcy |
Dlaczego nasz organizm cierpi?
Cykl okołodobowy człowieka trwa naturalnie nieco dłużej niż 24 godziny - przeciętnie o 12 minut. Światło odgrywa kluczową rolę w regulacji tego delikatnego mechanizmu biologicznego.
Jak wyjaśnia prof. Zeitzer: "Im więcej światła otrzymujemy o niewłaściwych porach, tym słabszy staje się nasz zegar okołodobowy. Wszystkie zależne od niego parametry - na przykład działanie układu odpornościowego czy poziom energii - przestają wtedy działać tak dobrze, jak powinny."
Wpływ na serce i układ krążenia
Zespół z Mayo Clinic przeprowadził kompleksowe badanie obejmujące ponad 36 milionów osób, analizując wpływ zmiany czasu na zdarzenia sercowo-naczyniowe. Wyniki są niepokojące:
- W poniedziałek i piątek po wiosennej zmianie czasu liczba zdarzeń sercowo-naczyniowych wzrasta o 3-4%
- Wiosenne przejście na czas letni wiąże się z niewielkim, ale mierzalnym wzrostem ryzyka
- Jesienny powrót do czasu standardowego nie przynosi oczekiwanej poprawy
Sen jako ofiara przestawiania zegarków
Przegląd badań opublikowany w "Sleep Medicine Reviews" jednoznacznie wskazuje na negatywne konsekwencje zmian czasu dla jakości snu. Przejście na czas letni może prowadzić do:
- Rozregulowania naturalnych rytmów snu
- Zwiększenia ryzyka wypadków drogowych
- Problemów zdrowotnych związanych z przewlekłym niedosypianiem
- Trudności w codziennym funkcjonowaniu
Szczególnie narażone są osoby z wieczornym chronotypem - te, które naturalnie kładą się spać później i później wstają.
Stanowisko organizacji medycznych
Prestiżowe organizacje medyczne, takie jak American Academy of Sleep Medicine czy National Sleep Foundation, jednoznacznie opowiadają się za przyjęciem całorocznego czasu standardowego. Ich zdaniem lepiej odpowiada on naturalnym rytmom snu człowieka i cyklowi światła słonecznego.
Co dalej z zmianą czasu?
Projekt dyrektywy zaproponowany przez Komisję Europejską w 2018 roku zakładał wprowadzenie systemu powiadomień dla państw chcących zmienić swój standardowy czas. Jednak bez porozumienia co do wyboru między czasem letnim a zimowym, propozycja pozostaje w zawieszeniu.
Dyplomaci unijni nie są optymistycznie nastawieni do szybkiego rozwiązania problemu. Nawet jeśli Komisja Europejska opublikuje obiecaną ocenę skutków zniesienia zmiany czasu, przełom w negocjacjach wydaje się mało prawdopodobny.
Tymczasem miliony Europejczyków będą musiały przygotować się na kolejne przestawianie zegarków, mimo rosnących dowodów naukowych na szkodliwość tego systemu dla zdrowia publicznego.