Chiński producent samochodów Omoda wydał szczegółowe oświadczenie w odpowiedzi na kontrowersyjny materiał TVN Turbo, w którym dziennikarz Łukasz Bąk bez większego wysiłku wyrwał kolumnę kierownicy z nowego modelu Omoda 5. Przedstawiciele marki nie zaprzeczają faktom pokazanym w nagraniu, ale wyjaśniają, że zachowanie kierownicy było całkowicie zgodne z założeniami konstrukcyjnymi.
System bezpieczeństwa, nie wada konstrukcyjna
Według oświadczenia importera marek należących do koncernu Chery, kolumna kierownicy zachowała się dokładnie tak, jak powinna. Producent podkreśla, że konstrukcja została zaprojektowana z myślą o bezpieczeństwie kierowcy i jest zgodna z regulaminem ECE R12, dotyczącym zabezpieczenia przed uderzeniem w układ kierowniczy podczas zderzenia.
Dzięki celowo elastycznym zabezpieczeniom, służby ratunkowe nie muszą używać ciężkiego sprzętu, by uwolnić kierowcę zakleszczonego przez kolumnę, zwiększając szanse na przeżycie
Przedstawiciele Omody wyjaśniają, że górne mocowanie wykonane z lekkiego stopu i zintegrowane za pomocą plastikowego wtrysku jest zaprojektowane tak, aby ustąpić po przekroczeniu określonej siły progowej.
Szczegóły techniczne konstrukcji
W swoim oświadczeniu producent przedstawia dokładne dane techniczne dotyczące incydentu:
- Kompletna kolumna kierownicy waży około 9 kg
- Koło kierownicy - 1,3 kg
- Poduszka powietrzna - 1 kg
- Szacowana siła działająca podczas testu - około 5,5 kg
Teleskopowe połączenie wałka kierowniczego nie jest zamknięte, a zatrzaski elektryczne zabezpieczają złącza przed przypadkowym rozłączeniem, jednocześnie umożliwiając demontaż bez ryzyka uszkodzenia przewodów czy zwarcia.
Cel konstrukcyjny - szybka akcja ratunkowa
Kluczowym elementem wyjaśnień Omody jest podkreślenie, że taka konstrukcja ma na celu usprawnienie działań ratowniczych w przypadku wypadku. W sytuacji awaryjnej służby ratunkowe mogą szybko uwolnić kierowcę bez konieczności używania ciężkiego sprzętu do demontażu kolumny kierownicy.
Producent zaznacza, że mechanizm zadziałał prawidłowo, gdy "rosły mężczyzna używa całej siły swych rąk, połączonej z energią kinetyczną 5,5 kg masy, by przełamać intencjonalnie stworzone ku temu zabezpieczenie".
Najwyższe noty bezpieczeństwa
W oświadczeniu przypomniano również o osiągnięciach Omody 5 w testach bezpieczeństwa. Model uzyskał najwyższe możliwe noty pięciu gwiazdek w renomowanych testach:
- Euro NCAP (Europa)
- ANCAP (Australia)
- ASEAN NCAP (Azja Południowo-Wschodnia)
Apel o odpowiedzialność w testach
Przedstawiciele marki, doceniając wagę niezależnych testów i opinii, apelują jednocześnie o rozwagę w sposobie przeprowadzania eksperymentów. Jak czytamy w oświadczeniu:
Apelujemy o rozwagę w sposobie przeprowadzania eksperymentów, zwłaszcza tych, które mogą nie odzwierciedlać rzeczywistego użytkowania i prowadzić do nieuzasadnionego niepokoju wśród klientów
Kontrowersje wokół incydentu
Materiał TVN Turbo wywołał szeroką dyskusję w internecie. Pojawiły się różne teorie, w tym sugestie o celowym poluzowaniu mocowań przed nagraniem. Niektórzy dealerzy marki publikowali nawet własne filmy mające dowodzić, że kierownicy nie da się tak łatwo wyrwać, co stoi w pewnej sprzeczności z obecnym stanowiskiem producenta.
Omoda kategorycznie zaprzecza jednak jakimkolwiek defektom produkcyjnym czy wadom materiałowym, podkreślając, że system bezpieczeństwa zadziałał zgodnie z przeznaczeniem.
Sprawa pokazuje, jak ważne jest właściwe zrozumienie systemów bezpieczeństwa w nowoczesnych samochodach i jak łatwo można błędnie interpretować ich działanie bez znajomości założeń konstrukcyjnych.






