Po siedemdziesięciu latach dyskusji i planów, Kraków oficjalnie zaprezentował konkretną koncepcję budowy pierwszego w mieście systemu metra. Prezydent Aleksander Miszalski ogłosił w środę ambitny plan stworzenia dwóch linii podziemnej kolei o łącznej długości 29 kilometrów, które połączą najważniejsze dzielnice miasta.
Trasa metra - od Nowej Huty na południe miasta
Zaprezentowana koncepcja znacząco różni się od wcześniejszych planów, które zakładały połączenie Nowej Huty z Bronowicami. Jak wyjaśnił wiceprezydent Stanisław Mazur, półtora roku analiz i badań modelowych wykazało, że największe potoki pasażerskie występują obecnie między Nową Hutą a południowymi dzielnicami miasta, szczególnie w kierunku osiedla Kliny i Opatkowic.
Metro rozpocznie swój bieg w rejonie ulicy Ujastek w Nowej Hucie, gdzie miasto planuje utworzenie nowego centrum gospodarczego. Trasa poprowadzi przez:
- Aleję Bora-Komorowskiego
- Rondo Młyńskie i Mogilskie
- Historyczne centrum miasta z przystankami przy Dworcu Głównym i Teatrze Bagatela
- Aleje Trzech Wieszczów
- Łagiewniki, gdzie trasa rozdzieli się na dwie nitki
Dwie linie obsłużą kluczowe rejony
W Łagiewnikach planowana trasa rozdzieli się na dwie linie:
Linia M1 skieruje się na Ruczaj w stronę Kampusu Uniwersytetu Jagiellońskiego, następnie na Kliny i zakończy bieg na stacji kolejowej w Opatkowicach.
Linia M2 obsłuży rejon sanktuariów w Łagiewnikach i dotrze na Kurdwanów.
Łącznie na trasie powstanie 29 przystanków, a według szacunków władz miasta, metro będzie codziennie obsługiwać około 280 tysięcy pasażerów.
Nowoczesna technologia bez maszynistów
Krakowskie metro ma być wzorowane na systemie z Kopenhagi - z lekkimi, 60-metrowymi wagonikami. Największą nowością będzie pełna autonomiczność składów sterowanych przez systemy komputerowe. Wagony będą mogły kursować co 2-4 minuty z prędkością nie mniejszą niż 80 km/h, co pozwoli na zminimalizowanie opóźnień do kilku sekund w skali roku.
Wyzwania finansowe i harmonogram
Szacowany koszt całej inwestycji wynosi 13-15 miliardów złotych. Miasto planuje pozyskać środki z kilku źródeł:
- Budżet miasta Krakowa (10-12% wartości inwestycji)
- Środki bezzwrotne, głównie z funduszy europejskich (40-50%)
- Finansowanie prywatne od międzynarodowych instytucji
Według przedstawionego harmonogramu:
- 2025 rok - wybór doradcy ds. dokumentacji
- 2026 rok - opracowanie dokumentacji projektowej
- 2027 rok - uzyskanie zgód i zezwoleń
- 2030 rok - rozpoczęcie budowy
- 2035 rok - uruchomienie pierwszych składów
Kontrowersje wokół centrum miasta
Jednym z najbardziej spornych elementów projektu pozostaje przebieg trasy przez zabytkowe centrum Krakowa. Władze miasta nie rezygnują z lokalizacji przystanków na Starym Mieście, licząc na nowoczesne technologie drążenia, które zminimalizują ryzyko uszkodzenia historycznej tkanki miasta.
Mamy w pamięci, co wydarzyło się w Łodzi podczas drążenia tunelu kolejowego i chcemy dmuchać na zimne, by nie dopuścić do powtórki takiego scenariusza w Krakowie
Metro jako infrastruktura krytyczna
Interesującym aspektem projektu jest jego potencjalna rola jako infrastruktury krytycznej. Władze miasta wskazują, że podziemne tunele mogłyby pełnić funkcję schronów w przypadku zagrożeń zewnętrznych, co w obecnej sytuacji geopolitycznej nabiera szczególnego znaczenia.
Realizacja metra w Krakowie oznaczałaby, że miasto stanie się drugim w Polsce - po Warszawie - które posiada system podziemnej kolei. Według zapewnień prezydenta Miszalskiego, metro to absolutny priorytet miasta na najbliższą dekadę, a jego budowa ma przynieść gigantyczny impuls rozwojowy dla całej metropolii.
Wokół 29 planowanych stacji mają powstać nowe przestrzenie publiczne z usługami i handlem, a przy niektórych węzłach przesiadkowych również parkingi typu park&ride, co ma dodatkowo odciążyć centrum miasta od ruchu samochodowego.