Największe lotnisko w Danii zostało całkowicie sparaliżowane w wyniku pojawienia się niezidentyfikowanych dronów w jego pobliżu. Incydent, który miał miejsce we wtorek wieczorem, spowodował wstrzymanie wszystkich operacji lotniczych na kilka godzin i przekierowanie dziesiątek samolotów do innych portów lotniczych.
Zamknięcie przestrzeni powietrznej
Władze lotniska w Kopenhadze podjęły decyzję o całkowitym wstrzymaniu ruchu lotniczego około godziny 20:26 czasu lokalnego. Powodem były doniesienia o obecności dronów w bezpośrednim sąsiedztwie lotniska, co stanowiło poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa operacji lotniczych.
Duńska policja potwierdziła obecność od dwóch do czterech dużych dronów krążących w okolicy obiektu. Służby natychmiast przystąpiły do działań mających na celu zidentyfikowanie właścicieli bezzałogowców oraz zapewnienie bezpieczeństwa w przestrzeni powietrznej.
Masowe przekierowania lotów
Konsekwencje incydentu odczuło tysiące pasażerów. Według danych serwisu FlightRadar24, ponad 35 lotów zostało przekierowanych na alternatywne lotniska w regionie. Samoloty lądowały głównie w:
- Malmö w Szwecji
- Billund w Danii
- Aarhus w Danii
- Göteborgu w Szwecji
Linie lotnicze były zmuszone do odwołania lub znacznego opóźnienia licznych połączeń, co spowodowało chaos w planach podróży tysięcy osób.
Działania służb i przywrócenie ruchu
Na miejscu zdarzenia pracowały liczne jednostki policji oraz służb bezpieczeństwa lotniska. Funkcjonariusze prowadzili intensywne poszukiwania operatorów dronów oraz monitorowali sytuację w przestrzeni powietrznej.
"Lotnisko wstrzymało startowania i lądowania samolotów ze względu na krążące drony. Policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie. Nie wiemy, jak długo to potrwa"
— informowała rzeczniczka kopenhaskiego lotniska w rozmowie z lokalnymi mediami.
Po północy władze lotniska oficjalnie ogłosiły wznowienie operacji lotniczych. Jednak ostrzegły pasażerów, że przez kolejne godziny mogą występować znaczne opóźnienia i dodatkowe odwołania lotów.
Podobne incydenty w regionie
Warto zauważyć, że incydent w Kopenhadze nie był odosobniony. Tego samego dnia przestrzeń powietrzna wokół lotniska w Oslo również została czasowo zamknięta z powodu zaobserwowania drona. Norweska policja zatrzymała dwie osoby za używanie bezzałogowców nad strefą zakazaną.
Wpływ na ruch lotniczy
Incydent pokazał, jak poważnym zagrożeniem dla współczesnego lotnictwa mogą być nielegalne loty dronów w pobliżu lotnisk. Nawet kilka bezzałogowców jest w stanie sparaliżować jeden z największych portów lotniczych w Europie Północnej na kilka godzin.
Pasażerowie, których loty zostały dotknięte zakłóceniami, otrzymali zalecenie pozostawania w kontakcie z liniami lotniczymi w celu uzyskania aktualnych informacji o statusie swoich połączeń. Wiele osób było zmuszonych do przedłużenia pobytu lub zmiany planów podróży.
Władze lotniska zapewniły, że bezpieczeństwo pasażerów pozostaje najwyższym priorytetem i że podobne środki ostrożności będą podejmowane w przypadku jakichkolwiek zagrożeń w przyszłości.