Najnowsze dane ekonomiczne z Rosji malują obraz państwa pogrążającego się w głębokim kryzysie gospodarczym. Raport Centrum Makroekonomicznego Analizy i Prognozowania ujawnił dramatyczny spadek produkcji cywilnej w pierwszych siedmiu miesiącach 2025 roku, podczas gdy gospodarka wojenna pochłania coraz większe zasoby kraju.
Drastyczny spadek produkcji przemysłowej
Po podniesieniu przez Bank Rosji stopy procentowej do rekordowych 21 procent, sektor przetwórczy zanotował spadek produkcji o 5,5 procent w porównaniu do 2019 roku. Wysokie koszty kredytów zmusiły przedsiębiorstwa do przeznaczania coraz większej części zysków na spłatę odsetek zamiast na inwestycje rozwojowe.
Szczególnie alarmujący jest fakt, że w połowie 2025 roku wydatki firm na obsługę zadłużenia były o połowę wyższe niż inwestycje w nowe maszyny i urządzenia. Ta dysproporcja hamuje modernizację i rozwój rosyjskiego przemysłu.
Recesja techniczna i rosnąca inflacja
Oficjalne dane potwierdzają, że Rosja weszła w fazę recesji technicznej. Wzrost PKB w drugim kwartale 2025 roku wyniósł zaledwie 0,1 procent, podczas gdy pierwszy kwartał zakończył się spadkiem o 0,6 procent.
Równocześnie inflacja przekroczyła 8 procent według oficjalnych statystyk, choć niezależni ekonomiści szacują rzeczywistą inflację na poziomie 30-40 procent. Rosyjski ekonomista Wiaczesław Sziriajew ostrzega:
"Ludzie z całej Rosji codziennie przesyłają mi cenniki ze swoich regionów. Według moich obliczeń realna inflacja w zeszłym roku wynosi od 30 do 40 procent."
Kryzys w sektorze bankowym
Problemy gospodarki znajdują odzwierciedlenie w kondycji sektora finansowego. Rosyjskie banki, w tym WTB, odnotowały wzrost niepłaconych kredytów o 32 procent od początku roku. Udział firm zagrożonych utratą stabilności finansowej w 2026 roku szacuje się na 32,5 procent.
Rosnące zadłużenie i spadek dochodów przedsiębiorstw zwiększają ryzyko systemowego kryzysu bankowego, a państwowe rezerwy finansowe są stopniowo uszczuplane.
Gospodarka wojenna kontra sektor cywilny
Jedynym sektorem wykazującym wzrost pozostaje przemysł zbrojeniowy, który pochłania setki miliardów dolarów z budżetu państwa. Minister gospodarki Maxim Reszetnikow ostrzegł już w czerwcu 2025 roku na forum gospodarczym w Sankt Petersburgu, że Rosja znajduje się na skraju recesji gospodarczej.
Do najbardziej dotkniętych kryzysem branż należą:
- Górnictwo
- Budownictwo
- Rolnictwo
- Sektor usług publicznych
Próby ukrycia prawdy przez Kreml
Władimir Putin próbuje przedstawić załamanie gospodarcze jako celową strategię. W oświadczeniu z 18 września stwierdził:
"Jest to celowy krok. Chodzi o spowolnienie wzrostu w zamian za ograniczenie inflacji i utrzymanie stabilności makroekonomicznej."
Jednak eksperci oceniają te wypowiedzi jako próbę ukrycia rzeczywistej skali problemów. Nawet rosyjski bank centralny przewiduje obecnie wzrost gospodarczy na poziomie bliskim zeru.
Długoterminowe konsekwencje
Analitycy wskazują, że obecna sytuacja gospodarcza może mieć daleko idące konsekwencje dla zdolności Rosji do kontynuowania działań wojennych. Upadające państwo ma trudności z utrzymaniem armii, co może wpłynąć na przyszłe plany militarne Kremla.
Prognozy na kolejne lata przewidują dalsze spowolnienie wzrostu i pogorszenie kondycji finansowej rosyjskich przedsiębiorstw, co może prowadzić do głębszego kryzysu społeczno-ekonomicznego.