Członkinie Stowarzyszenia Obywatelskiego Kobiety Srebrenicy zebrały się w sobotę w Tuzli, aby upamiętnić zbrodnię popełnioną w Srebrenicy. W tym szczególnym dniu 11 października dołączyli do nich studenci, obywatele i przedstawiciele organizacji z kilku miast, wspólnie wysyłając przesłanie, że zbrodni nie wolno zapomnieć.
Trzydzieści lat poszukiwań prawdy i sprawiedliwości
Zgromadzenie członkiń Stowarzyszenia Kobiety Srebrenicy w Tuzli zawsze przepełnione jest smutkiem i bólem. Nie powstrzymuje to jednak uczestniczek przed comiesięcznym przypominaniem opinii publicznej, że wciąż poszukują swoich bliskich, że nie wszystkie szczątki zostały zidentyfikowane i że nie wszyscy odpowiedzialni za tę zbrodnię zostali ukarani.
"To wszystko to trauma, to wszystko musi być jakoś spakowane, ułożone, ustalone, pozostawione. A to, co nas najbardziej boli, to naprawdę boli nas to, że ludobójstwo jest zaprzeczane i że ofiary są minimalizowane, nasi bliscy są umniejszani"
– powiedziała Nura Begović, przewodnicząca Stowarzyszenia Obywatelskiego Kobiety Srebrenicy.
Solidarność organizacji z całej Bośni
Od ponad trzydziestu lat kobiety te poszukują prawdy, sprawiedliwości i kary dla zbrodniarzy. Obok nich w tym dniu 11 października stanęły stowarzyszenia z:
- Modricy
- Bosańskiego Šamaca
- Odžaka
- Gradačaca
- Vogošcy
- Podrinja
"Naszym celem jest wysłanie przesłania i apel do wszystkich tych, którzy mogą pomóc w poszukiwaniu zaginionych, którzy są nadal oficjalnie wymienieni jako zaginieni, aby pomogli ich odnaleźć, tak żeby ich ciała mogły być pochowane z godnością" – podkreśliła Kada Balta, przewodnicząca Stowarzyszenia Organizacji Rodzin Męczenników i Poległych Żołnierzy Gminy Vogošca.
Edukacja młodego pokolenia
Almina Kujraković, koordynatorka Departamentu ds. Małżeństwa i Rodziny Medžlisu Wspólnoty Islamskiej Modrica, wyjaśniła:
"Przyjechałyśmy tutaj autobusem z naszymi kobietami, uczestniczkami meczetu i dziećmi, aby wesprzeć matki Srebrenicy, żeby wiedziały, że zawsze jesteśmy dla nich i że nie możemy pozwolić, aby zostały same."
Amina Karahmetović z Medžlisu Wspólnoty Islamskiej Bosańskiego Šamaca dodała: "Ich ból to również nasz ból. I to, co chcę podkreślić, to że dzisiaj przyjechałyśmy z naszymi dziećmi z mektebu i uczniami szkół średnich, aby edukować i zachęcać młodych ludzi, żeby nie zapomnieli o tym, co się stało w Srebrenicy."
Solidarność z cierpiącymi na całym świecie
Podczas gdy uczestniczki pokojowego zgromadzenia wspominały ofiary ludobójstwa w Srebrenicy, myślały również o cierpieniu ludzi w Palestynie i Ukrainie. Wysłały przesłanie do całego świata, szczególnie do tych, którzy zabijają niewinnych cywilów, że wojny muszą się skończyć.
Pamięć o Srebenicy w kinematografii
Niedawno zmarł Damir Ibrahimović, bośniacki producent filmowy znany przede wszystkim z produkcji nominowanego do Oscara dramatu o Srebrenicy "Quo Vadis, Aida?" z 2020 roku w reżyserii Jasmily Žbanić. Producent zmarł 9 października w Sarajewie w wieku 60 lat.
Centrum Pamięci Srebrenicy złożyło hołd Ibrahimovićowi za jego rolę w przeniesieni historii Srebrenicy na wielki ekran:
"Damir zostanie zapamiętany przede wszystkim za swoją pracę nad 'Quo Vadis, Aida?', filmem, który dał głos prawdzie o ludobójstwie w Srebrenicy i uhonorował pamięć jego ofiar z godnością i odwagą."
Znaczenie pamięci historycznej
Działania Kobiet Srebrenicy oraz twórców filmowych jak Ibrahimović pokazują, jak ważne jest zachowanie pamięci o tragicznych wydarzeniach z przeszłości. Ich wysiłki mają na celu nie tylko oddanie hołdu ofiarom, ale także edukację młodszych pokoleń i zapobieganie podobnym tragediom w przyszłości.
Regularne zgromadzenia w Tuzli stanowią przypomnienie, że sprawiedliwość nie została w pełni wymierzona, a proces poszukiwania prawdy i godnego pochówku dla wszystkich ofiar wciąż trwa. To również apel o solidarność z cierpiącymi na całym świecie i wezwanie do zakończenia konfliktów zbrojnych.