W sobotnim hicie 2. kolejki PlusLigi PGE Projekt Warszawa zadał bolesną lekcję Aluron CMC Warcie Zawiercie, wygrywając gładko 3:0 (25:20, 25:23, 25:19). Dla gospodarzy był to inauguracyjny mecz sezonu, który zakończył się rozczarowaniem przed własną publicznością.
Warszawianie wzięli rewanż za półfinał
Stołeczna drużyna pokazała zdecydowaną przewagę nad wicemistrzami Polski z poprzedniego sezonu. Projekt Warszawa skutecznie wykorzystał słabszy dzień gospodarzy, którzy w ubiegłym sezonie dotarli do trzech finałów - PlusLigi, Pucharu Polski i Ligi Mistrzów.
Szczególnie skuteczny był Bartosz Bednorz, który wraz z innymi gwiazdami warszawskiej drużyny zdominował spotkanie. Goście od początku narzucili swoje tempo gry, nie dając szans zawierciańskim siatkarzom na odrobienie strat.
Problemy Warty od pierwszego seta
Już w pierwszej partii Aluron CMC Warta miała problemy z organizacją gry. Mimo obecności takich gwiazd jak Mateusz Bieniek, Aaron Russell czy Bartosz Kwolek, drużyna prowadzona przez Michała Winiarskiego nie potrafiła znaleźć recepty na warszawian.
- Pierwszy set: 20:25 dla Projektu
- Drugi set: 23:25 po zaciętej walce
- Trzeci set: 19:25 - zdecydowana przewaga gości
Winiarski przed trudnym wyzwaniem
Michał Winiarski, rozpoczynający czwarty sezon w Zawierciu, będzie musiał szybko znaleźć rozwiązania na problemy drużyny. Trener, który w poprzednim sezonie doprowadził zespół do trzech finałów, ma za sobą trudne lato z reprezentacją Niemiec.
Szczególnie bolesna była plaga kontuzji, która nawiedziła zespół już przed sezonem. Problemy zdrowotne dotknęły między innymi środkowego Jurija Gladyra, co zmusiło sztab do reorganizacji składu.
Nowe twarze w składzie
Zawiercianie dokonali znaczących zmian tylko na dwóch pozycjach. Bartłomiej Bołądź zastąpił Karola Butryna, a Jakub Popiwczak przejął pozycję libero po Luke'u Perrym. Niestety, w inauguracyjnym spotkaniu nowi gracze nie zdołali pomóc drużynie w walce z mocnym rywalem.
Projekt z dobrym początkiem sezonu
Dla PGE Projektu Warszawa to już drugi mecz w sezonie. Wcześniej warszawianie pokonali pewnie 3:0 beniaminka z Chełma. Teraz udowodnili, że są w doskonałej formie, pokonując jednego z głównych faworytów do tytułu.
Brązowi medaliści poprzedniego sezonu pokazali, że mogą być poważnym kandydatem do walki o najwyższe cele. Szczególnie imponująca była gra w ataku i skuteczność w kluczowych momentach każdego seta.
Długa droga przed Wartą
Dla Aluron CMC Warty Zawiercie porażka w inauguracyjnym meczu to sygnał alarmowy. Drużyna, która w poprzednim sezonie sięgnęła po Superpuchar Polski i dotarła do trzech finałów, będzie musiała szybko wrócić na właściwe tory.
Winiarski ma czas do następnego spotkania, aby poprawić grę zespołu i wykorzystać potencjał zawodników, którzy tego lata odpoczywali od występów w kadrze narodowej. Sezon PlusLigi dopiero się rozpoczął, ale pierwsze wrażenia nie napawają optymizmem kibiców z Zawiercia.






