Przed czwartkowym meczem Ligi Konferencji między Rayo Vallecano a Lechem Poznań doszło do poważnych zamieszek w Madrycie. Starcia między kibicami obu drużyn zakończyły się interwencją uzbrojonych jednostek policji i koniecznością udzielenia pomocy medycznej poszkodowanym.
Mecz wysokiego ryzyka przyniósł spodziewane problemy
Władze Madrytu już wcześniej zakwalifikowały spotkanie jako wydarzenie wysokiego ryzyka, co okazało się trafną oceną sytuacji. W ramach środków bezpieczeństwa Rayo Vallecano zablokowało nawet możliwość zakupu biletów w kasach stadionowych, obawiając się niekontrolowanego napływu kibiców gości.
Mimo podjętych zabezpieczeń, do pierwszych starć doszło jeszcze przed rozpoczęciem meczu. Według relacji dziennikarza Szymona Janczyka, obecnego na miejscu zdarzenia:
"W Madrycie uzbrojone oddziały służb wpadły na miejsce awantury pomiędzy kibolami Rayo Vallecano i Lecha Poznań. Towarzystwo rozpierzchło się po okolicznych blokach, ale nie wszyscy mieli tyle szczęścia po starciu."
Poszkodowani i interwencja służb ratunkowych
Konsekwencje bójki były poważne - na miejscu konieczna była akcja ratunkowa medyków, którzy opatrywali rannego kibica. Według wstępnych ustaleń, poszkodowanym był prawdopodobnie hiszpański fan.
Jeden z madryckich policjantów, rozmawiając z polskim dziennikarzem, potwierdził powagę sytuacji:
"To niebezpieczna okolica, chuligani się tutaj starli. Mogą tu wrócić, biegają wszędzie. To osoby z Polski i Hiszpanii. Mamy poszkodowanego, ale nie jestem w stanie zidentyfikować jego narodowości. Został czymś trafiony."
Kontekst społeczny dzielnicy Vallecas
Zamieszki rozegrały się w madryckiej dzielnicy Vallecas, która sama w sobie stanowi symbol współczesnych problemów społecznych Hiszpanii. To obszar, który mimo bliskości centrum stolicy, zmaga się z wieloma wyzwaniami typowymi dla dzielnic robotniczych.
Rayo Vallecano, klub gospodarzy, od lat funkcjonuje jako symbol oporu przeciwko komercjalizacji futbolu. Jego kibice, znani jako Bukaneros (Piraci Lądowi), słyną z akcji społecznych i protestów przeciwko różnym przejawom niesprawiedliwości społecznej.
Problemy z infrastrukturą stadionową
Oprócz zamieszek na ulicach, uwagę mediów przyciągnął również fatalny stan infrastruktury stadionu w Vallecas. Szatnie udostępnione polskiej drużynie zostały określone przez komentatorów jako "wstyd i kompromitacja", co dodatkowo podkreśla kontrast między ambicjami europejskimi klubu a rzeczywistością.
Mecz odbył się zgodnie z planem
Mimo zamieszek, spotkanie rozpoczęło się o zaplanowanej godzinie 21:00. Transmisja była dostępna na:
- Polsacie Sport 1
- Polsacie Sport Premium 1
- Online na platformie Polsat Box Go
Wydarzenie to po raz kolejny pokazuje, jak ważne są odpowiednie środki bezpieczeństwa podczas meczów międzynarodowych, szczególnie gdy spotykają się kluby o silnych tradycjach kibicowskich. Liga Konferencji, mimo że jest najmłodszym z europejskich pucharów, już wielokrotnie była świadkiem podobnych incydentów, co skłania do refleksji nad koniecznością wzmocnienia współpracy między służbami bezpieczeństwa różnych krajów.
Sprawa zostanie prawdopodobnie przedmiotem dochodzenia UEFA, która surowo karze kluby za zachowanie ich kibiców podczas meczów europejskich rozgrywek.






