W emocjonującym derbowym pojedynku 1/16 finału STS Pucharu Polski Wisła Kraków pokonała Hutnik Kraków 1:0, awansując do kolejnej rundy rozgrywek. Mecz rozegrany na stadionie Suche Stawy był pierwszym tak prestiżowym starciem między tymi zespołami od lat 90., kiedy obie drużyny występowały jednocześnie w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Przedmeczowe zamieszki i atmosfera
Spotkanie rozpoczęło się od niepokojących scen przed stadionem. Około stu kibiców Hutnika zgromadziło się między wejściem na stadion a ulicą Ptaszyckiego, zostając otoczonych przez kordon policyjny. W momencie przejścia fanów Wisły główną trasą doszło do przepychanek, a część kibiców gospodarzy próbowała przerwać policyjny kordon.
Mundurowi użyli gazu łzawiącego i przesunęli agresywne osoby w kierunku bramy wejściowej. W wyniku zamieszek ucierpiał jeden z fotoreporterów. Kibice Hutnika zostali ostatecznie odprowadzeni na stadion, a mecz rozpoczął się już bez dalszych ekscesów.
Przygotowania i składy
Trener Wisły Mariusz Jop podchodził do spotkania z pełną powagą, mimo że jego zespół był zdecydowanym faworytem jako lider zaplecza PKO BP Ekstraklasy. Największą stratą dla Białej Gwiazdy była nieobecność najlepszego strzelca Angela Rodado, który doznał urazu w ostatnim meczu ligowym.
"Traktujemy to spotkanie bardzo poważnie, bo wiemy, że puchar się rządzi swoimi prawami" - mówił przed meczem Mariusz Jop.
W bramce Wisły wystąpił Kamil Broda, zastępując podstawowego golkipera. Trener zapowiadał, że kontuzja Rodado nie powinna trwać długo, a Hiszpan ma szanse wrócić już na najbliższy mecz ligowy.
Przebieg spotkania
Mecz toczył się w wyrównanym tempie przez większość czasu. Drugoligowy Hutnik, mimo trudnej sytuacji w tabeli, pokazał ambicję i determinację. Gospodarze mieli swoje okazje, szczególnie w pierwszej połowie, kiedy Gandziarowski oddał groźny strzał zza pola karnego, który odbił Łasicki.
Wisła kontrolowała grę, ale miała problemy z przełamaniem defensywy gospodarzy. Zespół Jopa stwarzał sytuacje poprzez:
- Akcje Kuziemki i Duarte na skrzydłach
- Stałe fragmenty gry
- Kombinacyjne rozegrania w środku pola
Decydująca bramka
Zwycięską bramkę dla Wisły zdobył Duda w 62. minucie spotkania. Gol ten okazał się wystarczający do awansu do 1/8 finału Pucharu Polski.
Znaczenie zwycięstwa
Dla Wisły Kraków to kolejny krok w drodze powrotu do Ekstraklasy. Zespół kontynuuje walkę na dwóch frontach - w lidze jako lider oraz w Pucharze Polski. Hutnik natomiast, mimo porażki, może być zadowolony z postawy przeciwko zdecydowanie wyżej notowanemu rywalowi.
Mecz pokazał, że w pucharowych rozgrywkach każde spotkanie niesie ze sobą nieprzewidywalność, a różnica klas nie zawsze przekłada się na łatwą wygraną. Wisła musiała ciężko pracować na zwycięstwo, co może być cenną lekcją przed dalszymi rundami rozgrywek.
Biała Gwiazda dołączyła do grona ośmiu zespołów, które poznamy w 1/8 finału STS Pucharu Polski, kontynuując marzenia o triumfie w krajowych rozgrywkach.






