Niedzielne starcie między Widzewem Łódź a Legią Warszawa w ramach 14. kolejki PKO Ekstraklasy będzie miało szczególny charakter. Po raz pierwszy od lat oba zespoły przystąpią do tego prestiżowego pojedynku jako drużyny z dolnej połowy tabeli, mając na koncie identyczny dorobek 16 punktów.
Kryzysowa sytuacja obu klubów
Legia Warszawa podejdzie do meczu bezpośrednio po zwolnieniu trenera Edwarda Iordanescu. Decyzja ta zapadła po czwartkowej porażce z Pogonią Szczecin w 1/16 finału Pucharu Polski. Tymczasowo zespół poprowadzi Inaki Astiz, dotychczasowy członek sztabu szkoleniowego.
Widzew z kolei również przechodzi trudny okres. Łodzianie już dwukrotnie zmieniali trenera w tym sezonie, a najdroższe transfery nie przynoszą oczekiwanych rezultatów. Obecnie zespół prowadzi Igor Jovicevic, który zastąpił zwolnionego Patryka Czubaka.
Wielkie inwestycje, mizerne efekty
Paradoksalnie, oba kluby znacząco wzmocniły się przed sezonem. Legia wydała na transfery prawie 6 milionów euro, podczas gdy Widzew po przejęciu przez Roberta Dobrzyckiego zainwestował rekordowe w swojej historii ponad 30 milionów złotych w nowych zawodników.
Przychody Legii w poprzednim sezonie przekroczyły 230 milionów złotych, co czyni ją najbogatszym polskim klubem. Widzew, mimo znacznie skromniejszych 64 milionów złotych przychodów, zyskał właściciela o szacowanym majątku 1,8-2,5 miliarda złotych.
Historyczne znaczenie klasyka
Rywalizacja Widzewa z Legią to jeden z najważniejszych pojedynków w polskiej piłce nożnej. W latach 90. mecze tych drużyn decydowały o mistrzostwie kraju. Szczególnie pamiętne pozostaje spotkanie z 1997 roku, gdy Widzew odrobił straty z 0:2 na 3:2, zapewniając sobie drugi z rzędu tytuł mistrzowski.
Oba zespoły to jedyne polskie drużyny, które reprezentowały nasz kraj w fazie grupowej Ligi Mistrzów oraz osiągnęły półfinały europejskich pucharów.
Aktualna forma zespołów
Statystyki przemawiają na korzyść Widzewa przed niedzielnym starciem:
- Widzew wygrał 4 z ostatnich 5 spotkań
- Legia nie wygrała żadnego z trzech ostatnich meczów krajowych
- Warszawski klub wygrał tylko 1 z 5 ostatnich meczów wyjazdowych
- Oba zespoły zajmują miejsca w dolnej połowie tabeli - Legia 11., Widzew 13.
Szczegóły meczu
Spotkanie odbędzie się w niedzielę 3 listopada o godzinie 20:15 na stadionie Widzewa w Łodzi. Transmisja będzie dostępna na kanałach Canal+ Sport 3, Canal+ 4K Ultra oraz Canal+ Poland.
Dla obu zespołów będzie to okazja do przełamania kryzysu i poprawy pozycji w tabeli. Zwycięzca może awansować nawet na siódme miejsce, co przy obecnej sytuacji klubów byłoby znaczącym sukcesem.
"To nie jest mecz jak każdy inny. Każdy marzy, żeby w nim uczestniczyć" - podkreślał znaczenie tego starcia były trener Widzewa Janusz Niedźwiedź.
Niedzielny klasyk będzie już 75. odsłoną tej rywalizacji w ekstraklasie, a mimo problemów obu drużyn, emocje są gwarantowane. Kibice liczą, że ich ulubieńcy wykorzystają tę okazję do rozpoczęcia drogi powrotu na szczyt polskiej piłki.






