W sobotę na Estadio de la Cerámica dojdzie do jednego z najważniejszych pojedynków tej kolejki La Liga. Villarreal podejmie Real Betis w meczu, który może zadecydować o układzie sił w walce o miejsca premiowane grą w Lidze Mistrzów.
Trzeci kontra czwarty w tabeli
Oba zespoły zajmują obecnie pozycje gwarantujące udział w najbardziej prestiżowych europejskich rozgrywkach. Żółta Łódź Podwodna plasuje się na trzecim miejscu z 16 punktami, podczas gdy Los Verdiblancos są tuż za nimi z dorobkiem 15 punktów po ośmiu kolejkach.
Jak zauważył dziennikarz Julián Burgos:
"Nie ma lepszego meczu, który można by teraz zobaczyć w La Liga, jeśli wyłączymy Real Madryt i Barcelonę"
Forma zespołów przed kluczowym starciem
Real Betis przyjeżdża do Vila-real w doskonałych nastrojach, wygrywając cztery z ostatnich pięciu spotkań. Szczególnie imponujące są ostatnie zwycięstwa na wyjeździe przeciwko Ludogoretsowi i Espanyolowi. Trener Manuel Pellegrini może także liczyć na powrót kontuzjowanych zawodników - Bartra, Llorente i Deossa są już gotowi do gry.
Villarreal z kolei przeżywa lekki kryzys po kontrowersyjnej porażce na Santiago Bernabéu. Jednak na własnym stadionie zespół Marcelino pozostaje niezwykle skuteczny - w tym sezonie La Cerámica opuścił pokonany jedynie Juventus, który zdołał wywalczyć remis w Lidze Mistrzów.
Problemy kadrowe po przerwie reprezentacyjnej
Oba szkoleniowce muszą zmierzyć się z konsekwencjami przerwy na mecze reprezentacji. W przypadku Villarreal szczególnie problematyczna jest sytuacja Giovani Lo Celso, który wraca do swojego byłego klubu wyczerpany meczami z reprezentacją Argentyny.
Marcelino García Toral przyznał w konferencji prasowej:
"Zawodnicy reprezentacyjni praktycznie nie trenowali z grupą. Pepe i Gueye trenowali wczoraj po raz pierwszy ze współtowarzyszami w ciągu ostatnich 15 dni"
Powroty kluczowych zawodników
Dla gospodarzy dobrą wiadomością jest powrót do zdrowia Gerarda Moreno i Ayoze Péreza. Po raz pierwszy w tym sezonie Marcelino będzie miał do dyspozycji wszystkich czterech głównych napastników, choć Mikautadze zmaga się z drobnymi problemami fizycznymi.
W szeregach Betisu zabraknie jedynie Isco, który wciąż dochodzi do siebie po kontuzji, oraz Bakambu, który nie może wystąpić przeciwko byłemu klubowi ze względu na zbyt krótką regenerację po powrocie z kadry.
Historyczny moment dla Marcelino
Sobotni mecz będzie wyjątkowy dla trenera Villarreal z jeszcze jednego powodu. Marcelino García Toral stanie się szkoleniowcem z największą liczbą oficjalnych meczów w historii klubu, wyprzedzając w tej klasyfikacji obecnego trenera Betisu - Manuela Pellegriniego.
Pozycja | Zespół | Punkty | Mecze |
---|---|---|---|
3 | Villarreal | 16 | 8 |
4 | Real Betis | 15 | 8 |
Stawka meczu
Choć do końca sezonu pozostaje jeszcze wiele kolejek, sobotnie starcie może mieć istotne znaczenie w kontekście walki o europejskie puchary. Zwycięzca zyska nie tylko cenne trzy punkty, ale również psychologiczną przewagę nad bezpośrednim rywalem.
Marcelino podkreślił wagę spotkania:
"W dziewiątej kolejce nic nie jest decydujące, ale ważne jest, żeby wygrać, bo gramy u siebie, bo to bezpośredni rywal. To bardzo ważny mecz dla nas"
Mecz Villarreal - Real Betis rozpocznie się w sobotę na Estadio de la Cerámica. Sędzia główny Francisco José Hernández Maeso poprowadzi to kluczowe starcie w walce o miejsca w Lidze Mistrzów.