Młody francuski pomocnik Senny Mayulu zapisał się na kartach historii, zdobywając wyrównującego gola w spektakularnym starciu między Barceloną a Paris Saint-Germain w drugiej kolejce fazy ligowej Ligi Mistrzów UEFA.
19-letni zawodnik PSG wykorzystał doskonałe podanie Nuno Mendesa w 38. minucie meczu, posyłając piłkę lewą nogą prosto do środka bramki strzeżonej przez Wojciecha Szczęsnego. Gol Mayulu wyrównał stan meczu na 1:1, po tym jak Barcelona wcześniej objęła prowadzenie.
Wielki powrót na wielką scenę
Dla Mayulu był to szczególny moment – młody Francuz otrzymał szansę gry w podstawowym składzie w jednym z najważniejszych meczów sezonu. Trener Luis Enrique postawił na niego w sytuacji, gdy PSG boryka się z licznymi kontuzjami kluczowych zawodników.
Mecz na Estadi Olímpic Lluís Companys w Barcelonie przyciągnął uwagę kibiców na całym świecie. Starcie dwóch europejskich gigantów – pięciokrotnych zwycięzców Ligi Mistrzów FC Barcelona oraz obrońców tytułu Paris Saint-Germain – nie zawiodło oczekiwań.
Trudna sytuacja kadrowa obu drużyn
Oba zespoły musiały radzić sobie z poważnymi problemami kadrowymi. Barcelona nie mogła skorzystać z usług:
- Marca-André ter Stegena (kontuzja pleców)
- Gaviego (kontuzja kolana)
- Raphinha (kontuzja mięśnia dwugłowego)
- Fermína Lópeza (problemy z plecami)
PSG z kolei musiało obejść się bez swoich gwiazd, w tym Ousmane Dembélé – zdobywcy Złotej Piłki 2025, który pauzuje do połowy października z powodu kontuzji prawego mięśnia dwugłowego uda.
Młody talent w centrum uwagi
Występ Mayulu w podstawowej jedenastce PSG to dowód na to, jak bardzo trener Luis Enrique ceni potencjał młodego zawodnika. W wieku zaledwie 19 lat, pomocnik pokazał dojrzałość i zimną krew, wykorzystując swoją szansę na największej europejskiej scenie.
"To był mecz drużyny. Wiedzieli, jak grać i ciężko pracowali, ale zasłużyliśmy na to"
– powiedział po meczu trener Barcelony Hansi Flick, komentując wyrównaną walkę obu zespołów.
Kontekst rywalizacji
Spotkanie było kolejnym rozdziałem fascynującej rywalizacji między tymi klubami. Ostatni raz zespoły spotkały się 16 kwietnia 2024 roku, gdy PSG spektakularnie odwróciło losy dwumeczu ćwierćfinałowego, wygrywając na Camp Nou 4:1 i awansując do półfinału z wynikiem agregatu 6:4.
Nowy format Ligi Mistrzów sprawia, że mecze fazy ligowej nie mają już charakteru "być albo nie być", ale nadal stanowią doskonałą okazję dla obu drużyn do zmierzenia się z najlepszymi rywalami w Europie.
Gol Senny Mayulu może okazać się kluczowy w kontekście dalszych losów PSG w tegorocznej edycji Champions League. Młody Francuz udowodnił, że można na niego liczyć w najważniejszych momentach, co z pewnością przełoży się na jego dalszą karierę w paryskim klubie.






