W historii piłki nożnej narodził się nowy rozdział. Republika Zielonego Przylądka, niewielkie państwo wyspiarskie na Oceanie Atlantyckim, po raz pierwszy w swojej historii zakwalifikowała się na mistrzostwa świata w piłce nożnej.
Historyczny triumf nad Eswatini
Decydujące spotkanie przeciwko Eswatini zakończyło się przekonującym zwycięstwem Błękitnych Rekinów 3:0. Pierwsza połowa przebiegała w nerwowej atmosferze, a gospodarze oddali jedynie jeden groźny strzał na bramkę przeciwnika. Sytuacja zmieniła się drastycznie po przerwie.
W 48. minucie upragnioną bramkę zdobył Dailon Rocha Livramento, otwierając drogę do historycznego sukcesu. Siedem minut później rezultat podwyższył Willy Semedo, wykorzystując zamieszanie w polu karnym. Zwieńczeniem tego niezwykłego wieczoru była bramka Stopiry w doliczonym czasie gry.
Rekordowy awans najmniejszego kraju
Awans Republiki Zielonego Przylądka na mundial 2026 ma wymiar historyczny z kilku powodów:
- Kraj liczy zaledwie 500 tysięcy mieszkańców - mniej niż Wrocław czy Łódź
- Powierzchnia państwa jest ponad dwa razy mniejsza od województwa opolskiego
- Polska jest 77 razy większa od tego afrykańskiego archipelagu
- To najmniejszy kraj pod względem populacji, który kiedykolwiek zagra na mistrzostwach świata
Dotychczas rekord należał do Trynidadu i Tobago, który wystąpił na mundialu w 2006 roku.
Droga do sukcesu
Przed ostatnią kolejką eliminacji sytuacja w grupie D była jasna. Republika Zielonego Przylądka prowadziła z dorobkiem 20 punktów, wyprzedzając Kamerun o dwa "oczka". Remis z Eswatini mógł okazać się niewystarczający w przypadku zwycięstwa Nieposkromionych Lwów.
Ostatecznie nawet podział punktów wystarczyłby do awansu, ponieważ Kamerun zawiódł, remisując bezbramkowo z Angolą. Teraz Kameruńczycy będą musieli walczyć o mundial w barażach.
Euforia na wyspach
Po końcowym gwizdku sędziego na Estadio Nacional de Cabo Verde wybuchła nieopisana euforia. Zawodnicy nie potrafili ukryć wzruszenia, świętując wspólnie z kibicami, którzy wypełnili kameralny stadion.
37-letni obrońca Stopira, autor trzeciej bramki, został wpuszczony na boisko w formie podziękowania za długą karierę. Debiutował w reprezentacji w 2008 roku i zapewne nie spodziewał się, że 17 lat później zostanie bohaterem narodowym.
Kontekst historyczny
Piłkarska federacja Republiki Zielonego Przylądka została założona w 1982 roku, a członkiem FIFA i Afrykańskiej Konfederacji Piłkarskiej kraj jest od 1986 roku. Chociaż Niebieskie Rekiny wielokrotnie zaskakiwały w Pucharze Narodów Afryki, nigdy wcześniej nie zdołały przebić się na mundial.
Mundial 2026
Mistrzostwa świata 2026, które będą współorganizowane przez Stany Zjednoczone, Kanadę i Meksyk, już teraz zapowiadają się wyjątkowo. Republika Zielonego Przylądka jest 22. reprezentacją, która zapewniła sobie udział w turnieju.
Wśród pozostałych finalistów znaleźli się między innymi:
- Japonia, Iran, Korea Południowa, Australia, Uzbekistan, Jordania
- Brazylia, Argentyna, Urugwaj, Ekwador, Kolumbia, Paragwaj
- Maroko, Tunezja, Egipt, Algieria, Ghana
- Nowa Zelandia
Ten historyczny awans Republiki Zielonego Przylądka dowodzi, że w piłce nożnej wszystko jest możliwe. Małe narody mogą śmiało mierzyć się z gigantami, a marzenia czasami rzeczywiście się spełniają.