Reprezentacja Polski siatkarzy pewnie pokonała Turcję 3:0 w ćwierćfinale mistrzostw świata, awansując do strefy medalowej. Jednak tuż po meczu turecki zawodnik Adis Lagumdžija przedstawił zaskakującą ocenę gry Biało-Czerwonych, nazywając ich występ dobrym, ale nie niesamowitym.
Demolka zamiast spodziewanych problemów
Drużyna Nikoli Grbicia nie pozostawiła złudzeń co do swojej przewagi nad reprezentacją Turcji. Polscy siatkarze wygrali wszystkie sety stosunkowo pewnie - 25:15, 25:22, 25:19, pokazując klasę w kluczowych momentach spotkania.
Turcy tylko przez krótkie fragmenty meczu potrafili zagrozić naszym zawodnikom. Mimo to, w ocenie jednego z ich reprezentantów, Polacy nie zaprezentowali się spektakularnie.
Kontrowersyjne słowa tureckiego siatkarza
Chcieliśmy zagrać o wiele lepiej. Polacy zagrali dobry mecz, ale nie powiedziałbym, że to był ich niesamowity występ. Gdyby taki był, ze świetnym serwisem, zrozumiałbym to. A my dziś nie daliśmy sobie rady
— powiedział na gorąco Adis Lagumdžija tuż po zakończeniu spotkania.
Reprezentant Turcji nie poprzestał na tej ocenie. Dodał również, że jego drużyna musi wyciągnąć wnioski z porażki:
Mam nadzieję, że wyciągniemy z tego jakieś wnioski, bo nie zawsze chodzi o to, kto jest na parkiecie. Inni zawodnicy muszą się bardziej postarać. Stało się, co się stało, ale myślę, że wyciągniemy z tego dobrą lekcję i dobrze nam to zrobi
Historyczny sukces Turków mimo porażki
Warto podkreślić, że dla reprezentacji Turcji awans do ćwierćfinału oznaczał najlepszy wynik w historii występów na mistrzostwach świata siatkarzy. Lagumdžija przyznał, że do tej pory jego zespół grał na wysokim poziomie:
Do tej pory graliśmy niesamowitą siatkówkę, walczyliśmy o każdą piłkę, to były występy na wysokim poziomie. Mam nadzieję, że wyciągniemy wnioski z tego turnieju i nadal będziemy zmierzać w dobrym kierunku
Polacy przed wielkim wyzwaniem
Reprezentacja Polski w sobotę zmierzy się z Włochami w półfinale mistrzostw świata. Będzie to starcie dwóch potęg światowej siatkówki - Biało-Czerwoni powalczą o awans do czwartego finału z rzędu.
Włosi są obecnymi mistrzami świata i wiceliderami rankingu FIVB. Ostatnio jednak Polacy mieli z nimi lepszy bilans, szczególnie po triumfie w finale tegorocznej Ligi Narodów, gdzie zdominowali rywali z Półwyspu Apenińskiego.
Mimo krytycznych słów tureckiego zawodnika, forma polskiej reprezentacji budzi respekt wśród ekspertów. Drużyna Grbicia pozostaje jedynym zespołem, który na obecnych mistrzostwach świata nie przegrał ani jednego meczu.






