W elektryzującym starciu 3. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów UEFA, azerski Qarabag FK zaszkoczył gospodarzy z Athletic Bilbao na legendarnym stadionie San Mamés. Spotkanie rozpoczęło się spektakularnie dla gości, którzy już w pierwszej minucie meczu objęli prowadzenie.
Błyskawiczny gol Qarabagu
Leandro Andrade wykorzystał defensywną dezorganizację Athletic Club i już w 2. minucie spotkania wpakował piłkę do siatki po strzale z ostrego kąta w pole bramkowe. Brazylijczyk przebił się przez obronę gospodarzy i precyzyjnym uderzeniem w dalszy słupek dał swojej drużynie wymarzone prowadzenie.
Wczesny gol całkowicie zmienił dynamikę meczu i wywołał presję na drużynie trenera Ernesto Valverde. Athletic Bilbao, grając przed własną publicznością, musiało od razu przejść do ofensywnego stylu gry.
Odpowiedź Baskijczyków
Gospodarze nie pozostali dłużni i w 40. minucie doprowadzili do wyrównania. Gorka Guruzeta otrzymał idealne podanie wzdłuż pola karnego od Mikela Jaureguizara i po solowej akcji oddał potężny strzał lewą nogą z granicy pola karnego. Mimo że bramkarz Qarabagu dotknął piłkę, uderzenie było zbyt mocne i zakończyło się golem na 1:1 tuż przed przerwą.
Przebieg pierwszej połowy
- 2. minuta: Gol Leandro Andrade dla Qarabagu (0:1)
- 12. minuta: Pierwsza groźna sytuacja Athletic - niecelny strzał Oihana Sanceta
- 23. minuta: Nico Williams blisko wyrównania - strzał zablokowany przez obronę
- 34. minuta: Przerwa na hydratację, kontuzja Iñakiego Williamsa
- 40. minuta: Gol wyrównujący Gorki Guruzetya (1:1)
Statystyki pierwszej połowy
Athletic Club zdominowało posiadanie piłki i oddało łącznie 10 strzałów, z czego tylko jeden był celny. Zespół z Bilbao wyraźnie przejął inicjatywę po otrzymanym golu, ale długo nie mógł przełożyć przewagi na konkretne rezultaty.
Mecz był przerywany przez liczne faule w środku pola - już w pierwszych minutach sędzia odgwizdał cztery przewinienia, co utrudniało płynną grę obu drużynom.
Znaczenie meczu
To spotkanie ma kluczowe znaczenie dla Athletic Club, który szuka pierwszych punktów w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Dla Qarabagu z kolei każdy punkt w europejskich pucharach to ogromny sukces i dowód na to, że azerska piłka może konkurować z najlepszymi zespołami kontynentu.
"Athletic Club to wspaniały zespół na tym samym poziomie co nasi pozostali przeciwnicy, a Ernesto Valverde to jeden z trenerów, których najbardziej podziwiam" - powiedział przed meczem trener Qarabagu, Gurban Gurbanov.
Druga połowa zapowiada się równie emocjonująco, a oba zespoły będą dążyć do zdobycia trzech punktów w tej prestiżowej rozgrywce. Athletic musi wykorzystać atut własnego boiska, podczas gdy Qarabag będzie starał się powtórzyć swój niedawny sukces przeciwko Benfice Lizbona, którą pokonał 3:2.






