Polski Związek Piłki Nożnej wytoczył proces sądowy portalowi Goniec.pl w związku z publikacją artykułu sugerującego nadużywanie alkoholu przez działaczy federacji. Pierwsza rozprawa ma się odbyć 26 listopada, a PZPN domaga się opublikowania sprostowania przez redakcję serwisu.
Kontrowersyjne śledztwo dziennikarskie
Wszystko rozpoczęło się od artykułu opublikowanego w lipcu przez dziennikarza Krzysztofa Boczka pod tytułem "Śledztwo Gońca: Polski Związek Wódki Nożnej. Tak się bawią włodarze polskiej piłki". Publikacja ujawniła sytuacje, które miały miejsce po porażce reprezentacji Polski 1:3 z Czechami, gdy działacze lecieli wspólnie z piłkarzami.
Redakcja opublikowała również 17-sekundowe nagranie, na którym widać postacie zgromadzone w kółku, śpiewające religijną pieśń "Barka" - uważaną za ulubioną melodię św. Jana Pawła II. Portal początkowo wstrzymywał się z publikacją materiału "ze względów etycznych".
Stanowisko redaktora naczelnego
Janusz Schwertner, redaktor naczelny Goniec.pl, w serwisie X poinformował o szczegółach pozwu:
"PZPN będzie domagał się od nas opublikowania artykułu, w którym będziemy musieli napisać, iż »nieprawdą jest, że wódka odgrywa istotną rolę w PZPN«, a »wokół PZPN kręcą się ludzie spod ciemnej gwiazdy«"
W rozmowie z "Presserwisem" Schwertner podkreślił, że redakcja szanuje kroki prawne podejmowane wobec serwisu, jednak treść żądanego sprostowania uważa za absurdalną. "Przeprowadziliśmy rzetelne śledztwo, napisaliśmy prawdziwy tekst i podtrzymujemy wszystko, co zostało opublikowane" - dodał redaktor.
Międzynarodowe echa sprawy
Kontrowersje wokół polskich działaczy dotarły również za granicę. Holenderski komentator Rene van der Gijp opisywał sytuację podczas kolacji przed meczem Polska-Holandia w Rotterdamie:
"Kobieta, która podawała drinki w tej restauracji, była zmuszona trzykrotnie zmieniać buty, bo ich podeszwy były zużyte. Nigdy nie widziałem tylu kieliszków wódki"
Reakcje ze świata piłki
Zbigniew Boniek, były prezes PZPN, wyraził zdziwienie postawą federacji:
"Ja się w ogóle dziwię, że PZPN się ustosunkowuje do takich sytuacji"
Z kolei Łukasz Wachowski z PZPN sugerował, że to holenderscy komentatorzy mogli być pod wpływem alkoholu, pytając: "Zastanawialiśmy się właśnie, co oni spożywają, że mają takie huśtawki nastrojów".
Konsekwencje dla wizerunku PZPN
Eksperci medialni zwracają uwagę, że niezależnie od wyniku procesu, sprawa może poważnie zaszkodzić wizerunkowi polskiej federacji piłkarskiej. Żądanie sprostowania dotyczącego roli alkoholu w PZPN może być odebrane przez opinię publiczną jako potwierdzenie stawianych zarzutów.
Portal Goniec.pl, należący do Grupy Iberion, zapowiedział gotowość do obrony swoich publikacji w sądzie. Redakcja podkreśla, że dysponuje materiałami źródłowymi oraz świadkami, którzy mogą potwierdzić przedstawione w artykule fakty.
Sprawa budzi szczególne zainteresowanie w kontekście trudnej sytuacji polskiej reprezentacji piłkarskiej i rosnącej krytyki pod adresem władz PZPN ze strony kibiców i mediów.






