Reprezentacja Niemiec w spektakularnym stylu pokonała Luksemburg 4:0 w trzeciej kolejce eliminacji mistrzostw świata 2026, przejmując tym samym prowadzenie w grupie A. Podopieczni Juliana Nagelsmanna wykorzystali czerwoną kartkę dla rywali i nie zostawili na boisku suchej nitki.
Błyskawiczny początek i kluczowa czerwona kartka
Mecz rozpoczął się od agresywnego ataku gospodarzy. Już w trzeciej minucie Joshua Kimmich miał doskonałą okazję, ale jego strzał obronił Anthony Moris. Chwilę później sędzia anulował bramkę Niemców po zagraniu ręką Nicka Woltemade.
Przełomowy moment nadszedł w 12. minucie, gdy David Raum precyzyjnym strzałem z rzutu wolnego otworzył wynik spotkania. Piłka przeszła między obrońcami w murze i wpadła do siatki, nie dając szans bramkarzowi Luksemburga.
Osiem minut później sytuacja gości stała się dramatyczna. Dirk Carlson zagrał umyślnie ręką w polu karnym, próbując zatrzymać akcję Serge'a Gnabry'ego. Sędzia bez wahania wskazał na jedenasty metr i pokazał czerwoną kartkę. Kimmich pewnie wykorzystał rzut karny, ustalając wynik pierwszej połowy na 2:0.
Druga połowa bez litości
Po przerwie Niemcy szybko podwyższyli prowadzenie. W 48. minucie Serge Gnabry wykorzystał błąd w środku pola, ominął obrońcę i precyzyjnym strzałem pokonał Morisa. Dwie minuty później Kimmich skompletował dublet po zamieszaniu w polu karnym, ustalając wynik na 4:0.
Gospodarze kontrolowali przebieg spotkania, szukając kolejnych bramek. Florian Wirtz trafił w słupek z rzutu wolnego, ale ostatecznie wynik już się nie zmienił.
Przewrót w tabeli grupy A
Wysokie zwycięstwo Niemców zbiegło się w czasie z sensacyjną porażką Słowacji z Irlandią Północną 0:2. W rezultacie w grupie A powstała niezwykle wyrównana sytuacja - trzy zespoły mają identyczny dorobek sześciu punktów.
Pozycja | Drużyna | Mecze | Punkty | Bilans bramkowy |
---|---|---|---|---|
1 | Niemcy | 3 | 6 | +5 |
2 | Słowacja | 3 | 6 | +1 |
3 | Irlandia Północna | 3 | 6 | 0 |
Znaczenie dla Polski
Sytuacja w grupie A ma kluczowe znaczenie dla reprezentacji Polski. Niemcy, będąc potencjalnym rywalem Biało-Czerwonych w barażach, powrócili na pierwsze miejsce dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu. Polscy kibice mogą na razie odetchnąć z ulgą, obserwując walkę w niemieckiej grupie.
Składy drużyn:
Niemcy: Baumann - Kimmich, Tah, Schlotterbeck, Raum - Goretzka, Pavlović - Gnabry, Wirtz, Adeyemi - Woltemade
Luksemburg: Moris - Jans, Mahmutović, Korać, Carlson, Bohnert - Martins Pereira, Moreira, Barreiro - Olesen, Dardari
Do końca eliminacji pozostały jeszcze dwie kolejki, a walka o bezpośredni awans oraz miejsca barażowe zapowiada się niezwykle emocjonująco. Niemcy udowodnili, że po słabszym początku eliminacji potrafią wrócić do wysokiej formy i będą jednymi z głównych faworytów do awansu na mundial 2026.