Dziś o godzinie 15:30 na stadionie w Ozimku rozegra się jeden z najbardziej emocjonujących meczów tej rundy Pucharu Polski. Małapanew Ozimek, reprezentant niższych lig, zmierzy się z Zniczem Pruszków z I ligi w starciu, które śmiało można nazwać pojedynkiem Dawida z Goliatem.
Dla HKS-u Małapanew będzie to już jedenasty występ w ogólnopolskich rozgrywkach pucharowych w historii klubu. Przeciwnik z Pruszkowa przyjedzie do Ozimka z kadrą wzmocnioną doświadczonymi zawodnikami, w tym byłymi reprezentantami Polski.
Gwiazdy Znicza kontra determinacja gospodarzy
W szeregach pierwszoligowego Znicza Pruszków występują tak uznane nazwiska jak Jarosław Jach czy Radosław Majewski – obaj byli reprezentanci Polski. To znacznie podnosi poprzeczkę dla drużyny z Ozimka, ale jednocześnie daje szansę na spektakularną niespodziankę.
"Oczywiście bardzo się cieszymy na możliwość rywalizacji z tak dobrą drużyną. Będziemy podejmować drużynę Znicza Pruszków, drużynę z I ligi. Czeka nas bardzo trudne zadanie, aczkolwiek chcemy się pokazać z jak najlepszej strony i godnie reprezentować nasze województwo" – powiedział Marcin Niemczyk, zawodnik Małapanew Ozimek.
Piłkarz gospodarzy apeluje również do kibiców: "Przyjedźcie, kibicujcie, wspierajcie nas. Bądźcie naszym 12 zawodnikiem".
Bogata historia pucharowych występów
Małapanew Ozimek ma za sobą kilka pamiętnych występów w Pucharze Polski, które przeszły do historii klubu:
Debiut w 1977 roku
Pierwszy występ w "pucharze tysiąca drużyn" przyniósł wielkie emocje. Drużyna z Ozimka, grająca wówczas w II lidze, sensacyjnie pokonała po dogrywce Motor Lublin, również z drugiego poziomu rozgrywek. Następnie wyeliminowała III-ligowy MRKS Gdańsk.
Prawdziwym testem okazał się mecz 1/16 finału przeciwko rodzącemu się potęgatowi – Widzewowi Łódź. Do Ozimka przyjechały prawdziwe gwiazdy polskiej piłki:
- Zdzisław Rozborski
- Mirosław Tłokiński
- bramkarz Stanisław Burzyński
Po zaciętym spotkaniu, które zakończyło się remisem, dopiero dogrywka i seria rzutów karnych rozstrzygnęła o zwycięstwie łodzian 7:6.
Kolejne dekady pucharowych przygód
Lata 80. przyniosły dwa występy na szczeblu centralnym. W 1986 roku Małapanew wyeliminowała trzecioligowy Raków Częstochowa, ulegając dopiero drugoligowej Odrze Wodzisław Śląski.
Po długiej przerwie, w 2001 roku klub powrócił do ogólnopolskiego Pucharu Polski z hukiem. Sensacyjnie wyeliminował II-ligowe Tłoki Gorzyce po rzutach karnych, by ostatecznie ulec ŁKS Łódź różnicą sześciu bramek.
Ostatni występ na tym poziomie miał miejsce w 2015 roku, gdy Małapanew przegrała z II-ligowymi Błękitnymi Stargard 1:6. Warto dodać, że ten rywal niespodziewanie dotarł aż do półfinału rozgrywek.
Dzisiejsze wyzwanie
Mecz z Zniczem Pruszków to kolejna okazja do zapisania pięknej karty w historii klubu. Różnica klas między zespołami jest oczywista, ale Puchar Polski słynie z niespodzianek, a atmosfera domowego stadionu może okazać się dodatkowym atutem gospodarzy.
Początek spotkania zaplanowano na godzinę 15:30. Relacje z wydarzenia będą dostępne w serwisach informacyjnych Radia Opole, co podkreśla rangę tego wydarzenia dla lokalnej społeczności.
Niezależnie od wyniku, sam udział w tych rozgrywkach to już sukces dla Małapanew Ozimek i okazja do promocji klubu oraz regionu na ogólnopolskiej arenie piłkarskiej.






