Polscy skoczkowie narciarscy zapisali złotymi zgłoskami kolejny rozdział w historii reprezentacji, zwyciężając w konkursie duetów Letniego Grand Prix w Predazzo. Kamil Stoch i Dawid Kubacki zaprezentowali formę na najwyższym poziomie, pozostawiając konkurencję daleko w tyle.
Stoch w roli lidera zespołu
Trener Maciej Maciusiak postawił na sprawdzony duet, mimo że Kamil Stoch po piątkowym upadku w kwalifikacjach opuścił sobotnie zawody indywidualne. Decyzja okazała się strzałem w dziesiątkę – trzykrotny mistrz olimpijski od pierwszej serii prezentował wyjątkową stabilność.
W pierwszej rundzie Stoch osiągnął odległość 134,5 metra, podczas gdy Kubacki dołożył solidne 127,5 m. Ten wynik dał Biało-Czerwonym prowadzenie z przewagą 3,5 punktu nad głównym rywalem – japońskim duetem w składzie Ren Nikaido i Ryoyu Kobayashi.
Powtarzalna forma kluczem do sukcesu
Druga seria potwierdziła doskonałą dyspozycję polskiego lidera. Stoch ponownie pofrunął na 134,5 metra, pokazując zadziwiającą powtarzalność. Kubacki poprawił się do 129,5 m, co pozwoliło zwiększyć przewagę nad Japonią do 4,3 punktu przed serią finałową.
Przed ostatnimi skokami sytuacja w czołówce przedstawiała się następująco:
- Polska – prowadzenie
- Japonia – strata 4,3 punktu
- Słowenia – strata blisko 13 punktów
Finałowa seria przynosi rozstrzygnięcie
W decydującej rundzie Kamil Stoch zaprezentował swój najlepszy skok dnia. 135,5 metra w znakomitym stylu plus duża rekompensata za wiatr dały mu pozycję najlepszego zawodnika całego konkursu. Ten występ stworzył Kubackiemu komfortową sytuację przed ostatnim skokiem.
Skoczek z Nowego Targu nie zawiódł zaufania. Jego lot na 137,5 metra przypieczętował polskie zwycięstwo, wywołując spontaniczną radość u Kamila Stocha, który wyskoczył w górę, świętując fantastyczny występ całego duetu.
"Potrzebowaliśmy czegoś więcej niż wyniki z ostatnich dni rywalizacji i dziś to otrzymaliśmy" – komentował występ jeden z obserwatorów konkursu.
Klasyfikacja końcowa konkursu duetów
| Miejsce | Kraj | Punkty |
|---|---|---|
| 1. | Polska | 786,6 |
| 2. | Japonia | 765,7 |
| 3. | Słowenia | 764,7 |
| 4. | Austria | 751,1 |
| 5. | Niemcy | 713,2 |
Rekordowy skok Kobayashiego
Ozdobą trzeciej serii był spektakularny lot Ryoyu Kobayashiego, który osiągnął rekordową odległość 141 metrów. Mimo zepsutego lądowania, Japończyk pokazał, że potrafi sięgać po najwyższe loty, jednak nie wystarczyło to do pokonania świetnie dysponowanych Polaków.
Nadzieje przed sezonem Pucharu Świata
Triumf w Predazzo budzi optymizm przed zbliżającym się sezonem Pucharu Świata. Forma prezentowana przez Stocha i Kubackiego wskazuje, że polscy skoczkowie mogą liczyć na udane występy w nadchodzącej kampanii.
Konkurs rozpoczął się z 15-minutowym opóźnieniem z powodu silnego wiatru, ale ostatecznie warunki pozwoliły na przeprowadzenie pełnej rywalizacji. Polacy wykorzystali każdą szansę, prezentując się wprost genialnie i pokonując rywali różnicą ponad 20 punktów.
Ten sukces potwierdza, że doświadczenie i klasa Kamila Stocha w połączeniu z determinacją Dawida Kubackiego tworzą duet, który może śmiało patrzeć w przyszłość z nadzieją na kolejne sukcesy reprezentacji Polski w skokach narciarskich.






