Jelena Rybakina, była mistrzyni Wimbledonu reprezentująca Kazachstan, przeszła trudną próbę w pierwszej rundzie turnieju WTA 1000 w Pekinie. W trzysetowym pojedynku pokonała amerykańską tenisistkę Caty McNally, wygrywając 7:5, 4:6, 6:3.
Trudne miesiące za Kazaszką
26-letnia Rybakina przystąpiła do turnieju w Pekinie jako dziewiąta rakieta świata, choć jeszcze niedawno zajmowała trzecie miejsce w rankingu WTA. Były to trudne miesiące dla tenisistki, która mimo ogromnego potencjału nie potrafiła utrzymać się w ścisłej czołówce światowego tenisa.
McNally, która obecnie plasuje się na 90. pozycji w rankingu, okazała się wymagającą przeciwniczką. Amerykanka zapisała się w historii ostatniego Wimbledonu jako jedyna tenisistka, która potrafiła ugrać seta przeciwko Idze Świątek podczas triumfalnej kampanii Polki.
Dramatyczny przebieg spotkania
Pierwszy set należał do Rybakiny, która wygrała go 7:5, wykorzystując swoje doświadczenie w kluczowych momentach. Jednak McNally nie zamierzała się poddawać bez walki.
W drugiej partii Amerykanka zdołała odwrócić losy meczu, wygrywając 6:4 i doprowadzając do decydującego seta. Kluczowy moment nadszedł w końcówce drugiego seta, gdy Rybakina doświadczyła problemów zdrowotnych z ręką i musiała skorzystać z opieki medycznej.
Decydujący trzeci set
Pomimo problemów fizycznych, Kazaszka zdołała zmobilizować się w trzecim secie. Rybakina szybko objęła prowadzenie, przełamując serwis McNally już na początku partii. Amerykanka próbowała jeszcze stawiać opór, ale doświadczenie i klasa turniejowej ósmki okazały się decydujące.
Mecz zakończył się zwycięstwem Rybakiny 6:3 w trzecim secie, po ponad dwóch godzinach gry pełnej emocji i zwrotów akcji.
Dalsze plany w turnieju
W kolejnej rundzie turnieju WTA 1000 w Pekinie Jelena Rybakina zmierzy się z Evą Lys. Będzie to kolejna okazja dla Kazaszki, aby udowodnić, że trudne miesiące ma już za sobą i jest gotowa na walkę o powrót do ścisłej czołówki światowego tenisa.
Turniej w Pekinie stanowi ważny etap przygotowań do końcówki sezonu, w tym prestiżowych WTA Finals. Dla Rybakiny każdy mecz to szansa na odbudowę pewności siebie i formy, która pozwoliła jej w przeszłości triumfować na najważniejszych kortach świata.
Statystyki ostatnich występów
Przed meczem z McNally, Rybakina notowała mieszane wyniki w ostatnich turniejach:
- Zwycięstwo nad Jessicą Pegulą 2:0 w ćwierćfinale Billie Jean King Cup Finals
- Porażka z Marketą Vondrousovą 1:2 w 1/8 finału US Open
- Zwycięstwo nad Emmą Raducanu 2:0 w 1/16 finału US Open
Mecz był transmitowany na żywo przez Canal+ oraz dostępny w wersji online, a kibice mogli śledzić przebieg spotkania dzięki relacji na żywo w polskich mediach sportowych.






