NWP
NA ŻYWO

Jacek Bąk ostro o reprezentacji Polski przed meczem z Litwą - były kapitan apeluje o większą odpowiedzialność

Add as a preferred source on Google
Jacek Bąk ostro o reprezentacji Polski przed meczem z Litwą - były kapitan apeluje o większą odpowiedzialność
SportOpublikowany:
Reporter:Adam LisAdam Lis

Były kapitan reprezentacji Polski Jacek Bąk nie pozostawia złudzeń co do sytuacji kadry przed kluczowym meczem eliminacji mistrzostw świata z Litwą. W szczerych wypowiedziach dla mediów, doświadczony obrońca ocenił zarówno aktualną formę zawodników, jak i szanse na awans do mundialu.

Lewandowski jako "pistolet" reprezentacji

Jacek Bąk nie ma wątpliwości, kto jest obecnie najważniejszym zawodnikiem polskiej kadry. Robert Lewandowski w jego ocenie to "pistolet, który cały czas ciągnie kadrę".

"W Warszawie uratował nas Robert Lewandowski. To topowy napastnik, nasz pistolet, który cały czas ciągnie kadrę. Niech gra jak najdłużej" - podkreślił były kapitan.

Jednocześnie Bąk ma jasny apel do pozostałych kadrowiczów: "Chciałbym jednak, aby ten wózek pchali także inni kadrowicze. Uważam, że wszyscy muszą wziąć odpowiedzialność za zespół na swoje barki."

Ostrzeżenie przed rewanżem w Kownie

Były reprezentant Polski przestrzega przed lekceważeniem Litwinów w niedzielnym meczu. Jego zdaniem spotkanie w Kownie będzie znacznie trudniejsze niż pierwsza konfrontacja w Warszawie.

Bąk przypomina przykład Holandii, która niedawno miała problemy z litewską drużyną:

"Przed miesiącem przekonali się o tym Holendrzy. Mają taką pakę, że powinni spokojnie wygrać, a tymczasem Litwini trochę ich postraszyli. Strzelić dwa gole Holandii, to nie takie proste."

Krytyczne oceny poszczególnych zawodników

Jacek Bąk nie szczędzi krytyki niektórym reprezentantom. Szczególnie ostro wypowiedział się o Krzysztofie Piątku po meczu z Nową Zelandią:

"Piątka nie było w ogóle. Strzela te gole w Katarze, ale bądźmy poważni – tam grają śmieszni piłkarze. Byłem w tym kraju i wiem, jak to wygląda."

Podobnie krytyczne słowa padły pod adresem Jakuba Piotrowskiego, o którym były kapitan powiedział: "To nigdy nie miał poziomu, który by go predestynował do tego, żeby być podstawowym zawodnikiem reprezentacji narodowej."

Pochwały dla Jana Urbana

Pozytywnie Bąk ocenia natomiast zmianę na stanowisku selekcjonera. Jan Urban w jego opinii wniósł do kadry "powiew świeżości".

"Trener Jan Urban wniósł powiew świeżości, dał nam oddech, co pokazały wrześniowe mecze. Widzę poprawę. Gdyby do rewanżu z Litwą przygotowywał nas trener Michał Probierz, to pewnie drżałbym o wynik."

Pozytywne akcenty

Mimo krytycznych uwag, były reprezentant dostrzegł też jasne punkty w ostatnich występach kadry:

  • Michał Skóraś - "bardzo mi się podobał"
  • Jan Ziółkowski - "momentami nie był zły"
  • Piotr Zieliński - "nieźle zagrał, zdobył ładną bramkę"

Kluczowy mecz przed reprezentacją

Spotkanie z Litwą w eliminacjach mistrzostw świata odbędzie się 12 października o godzinie 20:45 w Kownie. Według Bąka, zwycięstwo znacznie przybliży Polskę do awansu na mundial.

"Jak pokonamy Litwinów, to bardzo się przybliżymy do tego awansu" - podkreślił były kapitan, jednocześnie ostrzegając przed nadmiernym optymizmem i wzywając do pełnej koncentracji na trudne wyzwanie.

Słowa Jacka Bąka pokazują, że mimo pozytywnych zmian w kadrze pod wodzą Jana Urbana, reprezentacja Polski wciąż potrzebuje większego zaangażowania wszystkich zawodników, aby skutecznie walczyć o awans na mistrzostwa świata.

Wiadomości na dziś