Ikram Aliskerov (16-2) odniósł przekonujące zwycięstwo nad Jun Yong Parkiem (19-6) podczas gali UFC 321, wygrywając jednogłośną decyzją sędziów przy wyniku 30-27, 30-27, 30-27. To starcie w wadze średniej było kluczowe dla obu zawodników, którzy walczyli o miejsce w rankingu UFC.
Przedwalczowe oczekiwania
Aliskerov przystąpił do pojedynku po zwycięstwie przez TKO nad André Munizem w kwietniu tego roku. Dagestańczyk chciał rozpocząć nową serię zwycięstw po porażce z byłym mistrzem Robertem Whittakerem w czerwcu 2024 roku. Park natomiast budował imponującą kartotekę w UFC z bilansem 9-3 w organizacji.
Eksperci przed walką wskazywali na przewagę Aliskierova w statystykach uderzeń:
- Średnia znaczących uderzeń: 7,76 vs 4,59 na korzyść Aliskierova
- Celność uderzeń: 62% vs 50% na korzyść Dagestańczyka
- Obrona przed takedownami Aliskierova: 100%
Przebieg walki
Runda pierwsza
Obaj zawodnicy rozpoczęli pojedynek ostrożnie i technicznie. Aliskerov konsekwentnie pracował lewym prostym, uzupełniając go kopnięciami w nogę i teepami. Park odpowiadał prawymi hakami, starając się przebić się przez gardę przeciwnika. Aliskerov dwukrotnie przeprowadził skuteczne takedowny, jednak nie zdołał utrzymać Parka na ziemi przez dłuższy czas.
Runda druga
Park wyszedł agresywnie na drugą rundę, celując w potężne prawe proste. Aliskerov odpowiedział skuteczną kombinacją z uderzeniem w korpus i czystym lewym hakiem. W połowie rundy Dagestańczyk przeprowadził spektakularny takedown, kontrolując Parka na ziemi do ostatnich 30 sekund rundy.
Runda trzecia - decydująca
Park rozpoczął ostatnią rundę z ogromną presją, testując kondycję Aliskierova i zmuszając go do walki przy siatce. Koreańczyk celował w korpus czystymi hakami, ale został obalony podczas natarcia. Kluczowy moment walki nastąpił, gdy Aliskerov uzyskał pozycję na plecach przeciwnika, założył trójkąt nóg i zagrażał submissions do końca rundy.
Znaczenie zwycięstwa
Jednogłośne zwycięstwo Aliskierova potwierdza jego pozycję jako jednego z najbardziej obiecujących zawodników w wadze średniej UFC. Dagestańczyk pokazał wszechstronność, łącząc skuteczne uderzenia z dominacją w parterze.
Aliskerov udowodnił, że potrafi wygrywać nie tylko przez nokaut - z jego 16 zwycięstw aż 12 kończyło się przed czasem, ale tym razem pokazał cierpliwość i inteligencję taktyczną.
Dla Parka była to cenna lekcja na najwyższym poziomie. Koreańczyk pokazał serce i determinację, ale zabrakło mu narzędzi do zatrzymania wszechstronnego stylu walki przeciwnika.
Zwycięstwo może przybliżyć Aliskierova do rankingu wagi średniej i potencjalnie otworzyć drogę do starć z czołówką dywizji. Jego następnym celem będzie prawdopodobnie pojedynek z zawodnikiem z top 15 rankingu UFC.






