Erling Haaland po raz kolejny udowodnił swoją klasę w Lidze Mistrzów, zdobywając dwa gole w pierwszej połowie meczu przeciwko Monaco. Manchester City prowadzi 2-1 po emocjonujących 45 minutach gry w ramach fazy grupowej rozgrywek.
Haaland znów w centrum uwagi
Norweski napastnik potrzebował zaledwie siedmiu dotknięć piłki, aby dwukrotnie pokonać bramkarza Monaco. Jego drugi gol, zdobyty w 44. minucie, był szczególnie efektowny - potężny strzał głową po dośrodkowaniu Nico O'Reilly'ego.
"Wszystko w tym golu było perfekcyjne - timing biegu, wysokość skoku i wykończenie. Skierował główkę w róg bramki z ogromną mocą" - komentował Nedum Onuoha, były obrońca Manchesteru City.
Ten występ zwiększył dorobek Haalanda do 52 goli w 50 meczach dla Manchester City w europejskich pucharach, co potwierdza jego wyjątkową skuteczność na międzynarodowej arenie.
Monaco nie poddaje się
Mimo dominacji City, Monaco pokazało charakter i zdołało doprowadzić do wyrównania. Drużyna z Księstwa, dysponując jedynie 29% posiadania piłki, wykorzystywała swoje szybkie kontrataki i groźne dośrodkowania z flanek.
Jak zauważył ekspert BBC:
"Monaco ma ustalony styl gry - siedzą głęboko, a następnie wybuchają do przodu w kontratakach, przeprowadzając szybkie akcje. City musi być ostrożne."
Phil Foden w centrum zainteresowania
Młody pomocnik Manchesteru City również zwrócił na siebie uwagę ekspertów. W 33. minucie trafił w poprzeczkę prawym strzałem z prawej strony pola karnego, a jego asysta przy drugim golu Haalanda była przykładem doskonałej współpracy w ofensywie.
Inne mecze Ligi Mistrzów
Równolegle z meczem City, na innych stadionach również działy się ciekawe rzeczy:
- Arsenal prowadzi 1-0 z Olympiakosem dzięki golowi Gabriela Martinellego
- Barcelona remisuje 1-1 z Paris Saint-Germain
- Borussia Dortmund prowadzi 2-0 z Athletic Club po golu Carneya Chukwuemeki
Perspektywy na drugą połowę
Manchester City, mimo prowadzenia, nie może czuć się bezpiecznie. Monaco wielokrotnie pokazało w pierwszej połowie, że potrafi zagrozić bramce Gianluigiego Donnarummy. Szybkość i determinacja francuskiej drużyny mogą sprawić niespodzianki w drugich 45 minutach.
Dla City kluczowe będzie utrzymanie koncentracji i wykorzystanie swojej technicznej przewagi. Z Haalandem w tak znakomitej formie i wsparciem takich graczy jak Foden czy Bernardo Silva, Obywatele mają wszystkie atuty, by kontrolować przebieg spotkania.
Druga połowa zapowiada się równie emocjonująco, a kibice mogą spodziewać się kolejnych bramek w tym fascynującym pojedynku Ligi Mistrzów.






