Lider PKO BP Ekstraklasy, Górnik Zabrze, mierzy się dziś z gdyńskim beniaminkiem Arką Gdynia w ramach 14. kolejki rozgrywek. Spotkanie na stadionie przy ul. Roosevelta rozpoczęło się o godzinie 12:15 i już w pierwszej połowie przyniosło gola dla gospodarzy.
Liseth otwiera wynik dla Górnika
W 14. minucie meczu Liseth wykorzystał znakomitą kontrę Trójkolorowych i precyzyjnym strzałem przy dalszym słupku pokonał bramkarza Węglarza. Gol padł po idealnym podaniu Ambrosa, który wcześniej otrzymał piłkę od Sowa.
Pierwsza połowa obfitowała w emocje z obu stron. Arka Gdynia próbowała odpowiedzieć na stratę bramki, a Rusyn w 23. minucie mógł wyrównać, jednak jego strzał z ostrego kąta trafił jedynie w boczną siatkę.
Rewanż za Puchar Polski
Dzisiejsze starcie ma szczególny wymiar, ponieważ zaledwie trzy dni temu te same drużyny mierzyły się w 1/16 finału STS Pucharu Polski. Wówczas na terenie Arki lepsi okazali się podopieczni Michala Gasparika, wygrywając 2:1 po golach Ambrosa i Szcześniaka, którzy odpowiedzieli na trafienie Edu Espiau.
Sytuacja w tabeli
Górnik Zabrze przystąpił do meczu jako aktualny lider Ekstraklasy i chce umocnić swoją pozycję na szczycie tabeli. Z kolei Arka Gdynia, jako beniaminek rozgrywek, walczy o powiększenie zaliczki nad strefą spadkową.
Przebieg pierwszej połowy
Mecz rozpoczął się w równym tempie, z inicjatywą po stronie gospodarzy. Już w 6. minucie Khlan po wymianie z Janżą oddał groźny strzał z powietrza, ale bramkarz Węglarz skutecznie interweniował.
Kluczowy moment nadszedł w 14. minucie, gdy Górnik przeprowadził klasową kontrę. Ambros, rozpędzony środkiem boiska, idealnie obsłużył wybiegającego Lisetha, który nie zmarnował okazji.
Arka próbowała szybko odpowiedzieć. W 19. minucie Sow po zejściu do środka oddał nieprzyjemny strzał po rykoszecie, który nieznacznie minął bramkę. Liseth próbował dołożyć nogę, ale nie zdążył.
Kluczowe momenty
- 10. minuta - żółta kartka dla Hellebranda za faul na Jakubczyku
- 14. minuta - gol Lisetha po asyście Ambrosa
- 23. minuta - niecelny strzał Rusyna z ostrego kąta
- 24. minuta - żółta kartka dla Marcjanika za faul na Sowie
Spotkanie prowadzi sędzia Tomasz Kwiatkowski. Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem Górnika 1:0, ale beniaminek z Gdyni pokazał, że nie zamierza składać broni bez walki.
Druga połowa zapowiada się równie emocjonująco, a Arka będzie musiała zwiększyć pressing ofensywny, aby wyrównać stan meczu i zdobyć cenne punkty w walce o utrzymanie.






