Stadion przy Kałuży w Krakowie stał się areną zmagań między Cracovią a Zagłębiem Lubin w ramach 14. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Poniedziałkowe spotkanie rozpoczęło się o godzinie 20:30 i miało kluczowe znaczenie dla układu tabeli ligowej.
Forma drużyn przed meczem
Cracovia przystąpiła do tego spotkania w trudnym momencie. Po obiecującym początku sezonu, Pasy w ostatnich pięciu meczach o stawkę zdołały wygrać zaledwie jeden. Drużyna zajmująca obecnie czwarte miejsce w tabeli desperacko potrzebowała punktów, aby utrzymać się w ligowej czołówce.
Zagłębie Lubin prezentowało się znacznie lepiej w ostatnim czasie. Miedziowi w siedmiu ostatnich ligowych starciach przegrali tylko raz, co dawało im pewność siebie przed wyjazdem do Krakowa. Taka forma pozwalała wierzyć w możliwość sprawienia niespodzianki przeciwko wyżej notowanemu rywalowi.
Przebieg pierwszej połowy
Spotkanie rozpoczęło się pod dyktando gospodarzy, którzy od pierwszych minut próbowali narzucić swoje tempo gry. Już w 4. minucie Martin Minczew dośrodkował w pole karne, ale Filip Stojilković nie zdołał precyzyjnie uderzyć głową.
W 16. minucie kibice Cracovii mogli mieć nadzieję na objęcie prowadzenia po zamieszaniu w polu karnym Zagłębia po centrze Dominika Piły. Ostatecznie jednak okazało się, że Filip Stojilković znajdował się na pozycji spalonej.
Goście również próbowali swoich sił, a w 12. minucie Tomasz Makowski przejął piłkę na połowie rywali. Akcja zakończyła się jednak niecelnym uderzeniem Marcela Reguły.
Organizacja meczu pod hasłem #MłodaCracovia
Spotkanie odbyło się pod szczególnym hasłem #MłodaCracovia. W przerwie meczu kibice zgromadzeni na stadionie mogli zobaczyć przemarsz wszystkich drużyn Akademii Cracovii, Akademii Mistrzów Cracovia oraz przedstawicieli Klubów Partnerskich.
Organizatorzy przygotowali liczne atrakcje dla kibiców:
- Strefę gastronomiczną "U Pasiaka"
- Konkurs "Traf w poprzeczkę" z nagrodą 2000 złotych
- Sektor Rodzinny z placem zabaw i dodatkowymi atrakcjami
- Możliwość zamawiania przez aplikację mobilną
Udogodnienia dla kibiców
Klub zadbał o wygodę swoich fanów, organizując dodatkowe kursy autobusowe po zakończeniu meczu. Linie 144, 173, 179 i 194 miały ułatwić powrót do domu kibicom z różnych dzielnic Krakowa.
Ponadto, od 85. minuty meczu otwarte zostały dodatkowe przejścia na trybunie im. Edwarda Cetnarowskiego, umożliwiające opuszczenie stadionu bezpośrednio od strony Alei Focha.
Znaczenie meczu dla obu drużyn
Dla Cracovii były to kluczowe punkty w walce o utrzymanie się w europejskich pucharach. Zespół prowadzony przez trenera musiał przerwać passę słabszych wyników, aby nie stracić kontaktu z czołówką tabeli.
Zagłębie Lubin natomiast mogło wykorzystać dobrą passę i udowodnić, że potrafi rywalizować z najlepszymi drużynami w lidze. Wyjazd do Krakowa był doskonałą okazją na zdobycie cennych punktów.
Mecz Cracovia - Zagłębie Lubin zamknął 14. kolejkę PKO BP Ekstraklasy, dostarczając kibicom emocji i pokazując, jak wyrównana jest polska liga piłkarska w tym sezonie.






