Chelsea FC odniosła pierwszą wygraną w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów, pokonując na własnym stadionie SL Benficę 1:0. Decydującą bramkę zdobył w 18. minucie Richard Rios, który niechcący skierował piłkę do własnej bramki, próbując wybić dośrodkowanie przed polem karnym.
Powrót Mourinho na Stamford Bridge
Mecz na londyńskim Stamford Bridge miał szczególny wymiar ze względu na powrót Jose Mourinho - legendarnego trenera, który w przeszłości święcił z Chelsea wielkie triumfy w Premier League. Tym razem Portugalczyk prowadził jednak drużynę przeciwną, a jego mina z każdą minutą stawała się coraz bardziej ponura.
Stawka wtorkowego spotkania była wysoka - obie drużyny przystępowały do meczu z zerowym dorobkiem punktowym po porażkach w pierwszej kolejce i desperacko potrzebowały punktów w walce o awans do kolejnej fazy rozgrywek.
Decydujący moment meczu
Jedyną bramkę spotkania padła w 18. minucie po akcji Alejandro Garnacho, który wykorzystał podanie Pedro Neto i zagrał piłkę przed bramkę Benfiki. W tym momencie Richard Rios podjął niefortunną próbę wybicia, która przerodziła się w "strzał" nie do obrony z kilku metrów.
Samobójcza bramka Riosa całkowicie zmieniła obraz gry. Benfica straciła animusz, podczas gdy Chelsea przejęła kontrolę nad spotkaniem.
Przebieg drugiej połowy
Po przerwie tempo gry znacznie spadło. Podopieczni Enzo Mareski nie forsowali tempa, zadowalając się obroną minimalnego prowadzenia. Benfica próbowała odrobić straty, jednak jej ataki nie przynosiły oczekiwanych rezultatów.
Bramkarz Chelsea Robert Sanchez miał względny spokój podczas całego spotkania, o co zadbali jego koledzy z linii defensywnej. Hiszpan, który w przeszłości bywał niepewny w trudnych momentach, tym razem mógł liczyć na solidną grę całej drużyny.
Znaczenie zwycięstwa dla Chelsea
Triumf nad Benficą ma kluczowe znaczenie dla dalszych losów Chelsea w Lidze Mistrzów. Drużyna po raz pierwszy od kilku meczów pokazała zimną krew i nie straciła kontroli nad spotkaniem, mimo że na tle innych uczestników europejskich rozgrywek nadal brakuje jej doświadczenia.
Dla Jose Mourinho był to natomiast kolejny rozczarowujący występ jego zespołu w tej edycji Champions League. Portugalski szkoleniowiec musi szybko znaleźć sposób na poprawę gry Benfiki, jeśli ma zamiar zakwalifikować się do dalszych faz rozgrywek.
Wynik końcowy i statystyki
| Drużyna | Wynik | Strzelec | Minuta |
|---|---|---|---|
| Chelsea FC | 1 | Richard Rios (sam.) | 18' |
| SL Benfica | 0 |
Chelsea może teraz z większym spokojem patrzeć na kolejne mecze w fazie grupowej, podczas gdy Benfica znajdzie się pod jeszcze większą presją w nadchodzących spotkaniach. Droga do sukcesu w Champions League jest jeszcze długa, ale londyński klub zrobił pierwszy ważny krok w dobrym kierunku.






