Benfica odniosła ważne zwycięstwo nad Casa Pia w dramatycznym spotkaniu 11. kolejki Liga Portugal na Estádio da Luz. Mimo dominacji gospodarzy, mecz obfitował w nieoczekiwane zwroty akcji, które trzymały kibiców w napięciu do ostatnich minut.
Sudakov przełamuje passę bez goli
Pierwszą połowę zdominowała drużyna José Mourinho, która objęła prowadzenie w 17. minucie dzięki Georgiy'emu Sudakovowi. Ukraiński reprezentant zakończył piękną akcję wyprowadzoną prawym skrzydłem, pewnie pokonując bramkarza gości lewą nogą.
Dla Sudakova było to szczególnie ważne trafienie - nie strzelał gola od 23 września, kiedy to zdobył bramkę w remisie z Rio Ave. Tym razem ukraiński pomocnik wykorzystał asystę Vangelisa Pavlidisa, przyjmując piłkę piersią i oddając precyzyjny strzał.
Dominacja Benfiki w pierwszej połowie
Gospodarze kontrolowali przebieg gry, prezentując wysoką jakość w rozegraniu piłki. Szczególnie wyróżniał się Dedić, który był jednym z najlepszych zawodników na boisku i głównym powodem przewagi ofensywnej na prawej flance.
Casa Pia w pierwszych 15 minutach stosowała niski blok obronny, co zapowiadało cierpliwą grę. Jedyną poważną okazją dla gości w pierwszej połowie był strzał Lukebakio w 40. minucie, gdy belgijski skrzydłowy znalazł się sam na sam z Patrick Sequeirą, ale bramkarz Casa Pia obronił jego uderzenie.
Druga połowa pełna emocji
Druga część spotkania przyniosła znacznie więcej emocji. W 60. minucie Benfica podwyższyła prowadzenie na 2:0 dzięki Pavlidisowi, który pewnie wykorzystał rzut karny. Był to już 9. gol Greka w lidze portugalskiej i 14. w tym sezonie.
Rzut karny został podyktowany po tym, jak strzał Livolanta odbił się od ręki António Silvy, choć powtórki telewizyjne sugerowały, że piłka najpierw trafiła w pachwinę kapitana Benfiki, a dopiero potem w rękę.
Dramatyczny moment - autogol Tomása Araújo
W 65. minucie nastąpił surrealistyczny moment na Estádio da Luz. Po strzale Cassiano, który obronił Trubin, Tomás Araújo z impetem uderzył piłkę do własnej bramki, redukując wynik do 2:1 dla Casa Pia.
Ten nieoczekiwany zwrot akcji wywołał monumentalne gwizdy na trybunach i spowodował gwałtowne protesty ławki Benfiki, co zakończyło się żółtą kartką dla José Mourinho.
Kontrowersje sędziowskie
Mecz obfitował w kontrowersyjne decyzje arbitra Gustavo Correia. António Silva otrzymał żółtą kartkę za intensywne protesty, a także Sudakov został ukarany za faul na Seba Pérezie.
Szczególnie głośno było po decyzji o rzucie karnym dla Casa Pia, gdy sędzia po analizie VAR uznał, że piłka odbiła się od ręki António Silvy, mimo że sytuacja nie była jednoznaczna.
Kluczowe zmiany taktyczne
José Mourinho dokonał istotnej zmiany w przerwie, zastępując kontuzjowanego Enzo Barrenecheę młodym Prestiannim. Ta zmiana pozwoliła Aursnesowi wrócić na swoją naturalną pozycję w środku pola, gdzie tworzył parę z Ríosem.
Pomimo końcowych emocji i redukcji wyniku przez Casa Pia, Benfica zdołała utrzymać korzystny rezultat i zdobyć ważne trzy punkty w walce o czołowe pozycje w Liga Portugal.
Podsumowanie
Zwycięstwo 2:1 nad Casa Pia potwierdza, że Benfica pod wodzą José Mourinho stopniowo odbudowuje swoją formę. Sudakov wrócił do strzelania bramek, a Pavlidis kontynuuje swoją skuteczną serię. Mimo autogola Tomása Araújo, który wprowadził niepotrzebne zamieszanie, gospodarze zasłużenie zwyciężyli w tym spotkaniu.






