Trzecia rozstawiona Amanda Anisimova stanie naprzeciw nierozstawionej Katie Boulter w drugiej rundzie China Open 2025 w Pekinie. Amerykanka otrzymała wolny los w pierwszej rundzie, podczas gdy Brytyjka musiała stoczyć ciężki trzysętowy pojedynek z Hailey Baptiste, by awansować do kolejnej fazy turnieju.
Anisimova wraca po finałach Grand Slam
Amanda Anisimova przeżywa sezon pełen wzlotów i upadków, ale kończy rok na wysokiej nucie, obecnie zajmując najwyższą w karierze czwartą pozycję w rankingu WTA. Rok 2025 rozpoczęła od ćwierćfinału w Hobart, a następnie zdobyła tytuł w Doha, pokonując w finale Jelenę Ostapenko w dwóch setach.
Środek sezonu przyniósł pewne trudności, włączając w to półfinał w Charleston, gdzie musiała się wycofać z powodu kontuzji pleców. Jednak 23-latka szybko odbiła się, docierając do finału w Londynie, gdzie przegrała z Tatjaną Marią, oraz do ćwierćfinału w Berlinie.
Największe sukcesy i rozczarowania tego roku przyszły podczas turniejów Wielkiego Szlema. Anisimova dotarła do finałów zarówno Wimbledonu, jak i US Open, przegrywając odpowiednio z Igą Świątek i Aryną Sabalenką.
W 52 meczach tego sezonu Anisimova zanotowała 183 asy, wygrywając 65,5% punktów po pierwszym serwisie i 45,4% punktów returnowych, z 44,4% skutecznością wykorzystania break pointów.
Boulter po trudnym zwycięstwie
Katie Boulter miała skromniejszy sezon z niewieloma głębokimi przebiegami turniejowymi. Jej najlepsze wyniki to tytuł w turnieju 125K w Paryżu oraz ćwierćfinał w Nottingham. W pierwszej rundzie US Open odpadła po porażce z Martą Kostyuk.
W pierwszej rundzie China Open Brytyjka musiała włożyć sporo wysiłku, by pokonać Baptiste wynikiem 7-5, 5-7, 6-4 w meczu trwającym dwie godziny i 40 minut. W 26 meczach tego sezonu Boulter zanotowała 86 asów, wygrywając 65,2% punktów po pierwszym serwisie.
Pierwszy bezpośredni pojedynek
Amanda Anisimova i Katie Boulter nie mają jeszcze za sobą żadnego bezpośredniego starcia. Doświadczenie Amerykanki w ważnych meczach czyni ją faworytką, jednak determinacja Boulter i jej umiejętność przeciągania meczów do trzech setów mogą sprawić, że będzie to konkurencyjne starcie.
Analiza stylistyczna i przewidywania
Obie zawodniczki prezentują podobny styl gry oparty na potężnych uderzeniach. Choć Boulter z pewnością będzie miała swoje momenty niezależnie od końcowego wyniku, sufit możliwości Anisimoej jest wyższy.
Kluczowym aspektem tego starcia może być mentalne nastawienie Amerykanki w pierwszym meczu od porażki w finale US Open. To, jak dobrze zareagowała na przegrany finał Wimbledonu wcześniej w tym roku, daje nadzieję, że 24-latka poradzi sobie również tym razem.
Kursy bukmacherskie
| Zawodniczka | Kurs |
|---|---|
| Amanda Anisimova | 1/4 |
| Katie Boulter | 14/5 |
Przewidywanie ekspertów: Amanda Anisimova w dwóch setach
Jako faworytka z kursem 1/4, Amanda Anisimova jest mocno pozycjonowana do awansu, a jej siła ognia i obecna forma dają jej wyraźną przewagę. Katie Boulter może stanowić wyzwanie, ale potrzebowałaby niemal perfekcyjnej gry, by sprawić niespodziankę.






