Prokuratura Krajowa skierowała we wtorek do Sądu Okręgowego w Warszawie akt oskarżenia przeciwko Michałowi Wosiowi, posłowi na Sejm i byłemu podsekretarzowi stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości. Polityk został oskarżony o przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków związanych z zarządzaniem środkami z Funduszu Sprawiedliwości.
Zarzuty dotyczą umowy z CBA na 25 milionów złotych
Jak poinformowała na konferencji prasowej rzeczniczka Prokuratury Krajowej Anna Adamiak, główne zarzuty wobec Michała Wosia dotyczą zawarcia umowy z szefem Centralnego Biura Antykorupcyjnego na kwotę 25 milionów złotych.
Michał Woś, działając w celu korzyści politycznej i osobistej dla siebie oraz w celu korzyści danej osoby nie dopełnił obowiązków i przekroczył uprawnienia poprzez zawarcie umowy z szefem CBA kwoty 25 mln na zakup urządzenia do stosowania techniki operacyjnej
Według ustaleń prokuratury, Woś przekroczył swoje uprawnienia wydając polecenie wykonania przelewu do CBA, wiedząc jednocześnie, że CBA nie jest organem uprawnionym do uzyskania środków z Funduszu Sprawiedliwości.
Szczegóły postępowania
Śledztwo w tej sprawie zostało wszczęte 19 lutego 2024 roku przez Zespół Śledczy Nr 2 Prokuratury Krajowej. Dotyczy ono okresu od 1 stycznia 2016 roku do 2023 roku i obejmuje działania funkcjonariuszy publicznych w Ministerstwie Sprawiedliwości.
Prokuratura ustaliła, że Michał Woś w okresie od 29 września 2017 roku do 15 lutego 2018 roku:
- Zawarł z szefem CBA Ernestem Bejdą umowę na przekazanie 25 milionów złotych z Funduszu Sprawiedliwości
- Działał niezgodnie z opinią sejmowej Komisji Finansów Publicznych
- Polecił wypłatę środków na rzecz CBA w dniach 4 i 6 października oraz 15 listopada 2017 roku
- Nie zapewnił możliwości kontroli realizacji powierzonego zadania
Materiał dowodowy i świadkowie
Akt oskarżenia został sporządzony na 248 stronach. Prokuratura zawioskowała o:
- Przesłuchanie 33 świadków
- Ujawnienie 522 dowodów zgromadzonych w sprawie
- Podstawowym materiałem dowodowym są dokumenty urzędowe
Jak podkreśliła rzeczniczka prokuratury, zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na potwierdzenie ustaleń dotyczących dowolnego i swobodnego przyznawania środków z Funduszu Sprawiedliwości.
Grożąca kara
Michał Woś został oskarżony o przestępstwo z art. 231 § 1 i 2 kk w zb. z art. 284 § 2 kk w zw. z art. 294 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk. Sprawa dotyczy również przywłaszczenia mienia.
Grożąca kara wynosi od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
Kontekst sprawy Funduszu Sprawiedliwości
Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej, znany jako Fundusz Sprawiedliwości, miał służyć wsparciu ofiar przestępstw i pomocy w readaptacji społecznej osób opuszczających zakłady karne. Śledztwo wykazało jednak, że środki były przyznawane beneficjentom programów nieposiadających związku z celami Funduszu.
Przedstawienie zarzutu oraz skierowanie aktu oskarżenia było możliwe po wyrażeniu przez Sejm zgody na pociągnięcie posła do odpowiedzialności karnej w związku z przysługującym mu immunitetem parlamentarnym.
Sprawa Michała Wosia stanowi część szerszego postępowania dotyczącego nieprawidłowości w zarządzaniu Funduszem Sprawiedliwości w latach 2016-2023.