Paryski sąd wydał w czwartek wyrok pięciu lat więzienia dla Nicolasa Sarkozy'ego, byłego prezydenta Francji. 70-letni polityk został uznany winnym nielegalnego przyjęcia milionów euro od libijskiego dyktatora Muammara Kaddafiego na finansowanie swojej zwycięskiej kampanii prezydenckiej w 2007 roku.
Szczegóły wyroku sądowego
Sąd stwierdził, że Sarkozy dopuścił się zmowy, jednak oczyścił go z zarzutów korupcji oraz ukrywania sprzeniewierzonych środków publicznych. To już trzeci wyrok skazujący dla byłego przywódcy Francji, który mimo problemów prawnych nadal cieszy się poparciem prawicowych wyborców.
Według doniesień francuskich mediów, Sarkozy ma stawić się w prokuraturze 13 października, aby poznać dokładny termin odbywania kary więzienia.
Wsparcie żony w trudnych chwilach
Podczas czwartkowej rozprawy byłemu prezydentowi towarzyszyła jego żona Carla Bruni - znana piosenkarka, była supermodelka i była pierwsza dama Francji. Jej obecność w sądzie była wymownym gestem solidarności małżeńskiej.
"Miłość jest odpowiedzią" - napisała Bruni na Instagramie, publikując zdjęcie z mężem z sądowego korytarza i dodając hasztag "Nienawiść nie zwycięży".
Historia związku Sarkozy'ego i Bruni
Para pobrała się w 2008 roku po burzliwym romansie na początku kadencji prezydenckiej Sarkozy'ego. Ślub odbył się zaledwie kilka miesięcy po głośnym rozstaniu polityka z jego drugą żoną Cecilią.
Małżeństwo Sarkozy'ego i Bruni znajdowało się przez lata na świeczniku mediów. Urodzona we Włoszech Bruni wniosła do wizerunku prezydenta element show-biznesu i mody, co było nietypowe dla francuskiej polityki.
Życie rodzinne pary prezydenckiej
Sarkozy i Bruni mają wspólną córkę, która przyszła na świat w 2011 roku. Chociaż dla Bruni jest to pierwszy małżeński związek, sama określała siebie jako "poskramiaczkę mężczyzn". Wcześniej miała liczne romanse z:
- Intelektualistami i gwiazdami rocka
- Mickiem Jaggerem
- Erikiem Claptonem
Z poprzedniego związku Bruni ma również syna.
Kontekst polityczny i prawny
Wyrok w sprawie libijskiego finansowania to kolejny cios dla politycznej kariery Sarkozy'ego. Mimo licznych problemów prawnych, francuski polityk nadal cieszy się poparciem znacznej części prawicowego elektoratu, co pokazuje, jak polaryzującą postacią pozostaje we francuskiej polityce.
Sprawa dotyczy okresu, kiedy Sarkozy ubiegał się o fotel prezydencki i ostatecznie wygrał wybory w 2007 roku, pokonując kandydatkę Partii Socjalistycznej. Zarzuty dotyczą nielegalnego przyjmowania środków finansowych od reżimu Kaddafiego, co naruszało francuskie prawo wyborcze.






