Tegoroczny Marsz Niepodległości przeszedł ulicami Warszawy pod hasłem "Jeden naród - silna Polska", gromadząc według różnych szacunków od 100 do nawet 160 tysięcy uczestników. Wydarzenie przebiegło spokojnie, bez poważniejszych incydentów, mimo licznych rac odpalanych przez manifestantów.
Rekordowa frekwencja i spokojny przebieg
Władze stołeczne oszacowały liczbę uczestników na około 100 tysięcy osób, jednak dziennikarze Onetu, analizując długość i gęstość marszu, podają znacznie wyższe liczby - od 120 do nawet 160 tysięcy uczestników. Marsz rozciągał się na ponad 2,5 kilometra, co potwierdza masowy charakter wydarzenia.
Jarosław Misztal, szef stołecznego centrum bezpieczeństwa, podkreślał w komunikatach, że "nie ma większych incydentów" i że spokojny przebieg marszu był możliwy także dzięki obecności prezydenta Karola Nawrockiego.
Prezydent Nawrocki wśród manifestantów
Po raz pierwszy w historii marszu wziął w nim udział urzędujący prezydent Rzeczypospolitej. Karol Nawrocki szedł w tłumie maszerujących, machając biało-czerwoną flagą.
"Ojcowie Niepodległości byli różni, reprezentowali inne grupy społeczne, ale chcieli wspólnej niepodległości i nie zawiedli tych pięciu pokoleń, które pracowały na wolną i niepodległą Polskę. Po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy!" - napisał prezydent na swoim profilu społecznościowym.
Politycy opozycji w marszu
W wydarzeniu wzięli udział czołowi politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz Konfederacji. Wśród uczestników byli:
- Jarosław Kaczyński, prezes PiS
- Mateusz Morawiecki, były premier
- Krzysztof Bosak, wicemarszałek Sejmu
- Sławomir Mentzen z Konfederacji
- Grzegorz Braun z Konfederacji Korony Polskiej
Kontrowersje wokół pirotechniki
Mimo zakazu wojewody mazowieckiego dotyczącego środków pirotechnicznych, podczas marszu odpalano liczne race. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zapowiedział, że służby będą wyciągać konsekwencje wobec osób łamiących przepisy.
Krzysztof Bosak komentował tę sytuację, mówiąc dziennikarzom: "Trzeba zmienić prawo i zalegalizować race. Organizator powinien mieć możliwość ich zakazać, ale nie może to być zakaz odgórny".
Incydenty i hasła
Młodzież Wszechpolska opublikowała nagranie pokazujące spalenie flagi Unii Europejskiej przy skandowaniu hasła "Suwerenność nie na sprzedaż". Na transparentach pojawiały się także hasła antyimigranckie, nawiązujące do głównego motywu tegorocznego marszu.
Trasa i organizacja
Marsz rozpoczął się tradycyjnie na rondzie Dmowskiego, a następnie przeszedł:
- Alejami Jerozolimskimi
- Przez most Poniatowskiego
- Wałem Miedzeszyńskim
- Wybrzeżem Szczecińskim
- Na błonia Stadionu Narodowego
Z powodu marszu wprowadzono liczne objazdy dla komunikacji publicznej, a kilkadziesiąt linii autobusowych i tramwajowych zostało przekierowanych na trasy zastępcze.
Koncert "Wspólna Niepodległa"
Równolegle do marszu, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zapraszał na koncert "Wspólna Niepodległa" przed Muzeum Historii Polski, który odbył się o godzinie 18:00. Wydarzenie stanowiło alternatywną formę obchodów Święta Niepodległości.
Tegoroczny Marsz Niepodległości potwierdził swoją pozycję jako jedno z największych patriotycznych wydarzeń w Europie, gromadząc rekordową liczbę uczestników i przebiegając bez poważniejszych zakłóceń porządku publicznego.






