W sobotę 25 października 2025 roku w Warszawie doszło do historycznego momentu w polskiej polityce. Podczas konwencji zjednoczeniowej Donald Tusk oficjalnie ogłosił koniec Platformy Obywatelskiej jako samodzielnej partii politycznej i powstanie nowego ugrupowania pod nazwą Koalicja Obywatelska.
Trzy partie łączą siły
W procesie zjednoczenia wzięły udział trzy główne ugrupowania:
- Platforma Obywatelska
- Nowoczesna (kierowana przez Ryszarda Petru, obecnie reprezentowana przez Barbarę Nowacką)
- Inicjatywa Polska (pod przewodnictwem Adama Szłapki)
Warto podkreślić, że Zieloni nie wzięli udziału w tym połączeniu, zachowując swoją programową i tożsamościową odrębność jako część Europejskiej Partii Zielonych.
Tusk o stawce politycznej
"Dzisiaj jednoczymy się, ponieważ rozumiemy, że tu nie chodzi tylko o walkę o władzę, o przyszłe wybory. Nie, tu chodzi o absolutnie fundamentalne rzeczy: o to, czy Polska będzie państwem suwerennym i czy Polacy utrzymają wolność uzyskaną w 1989 r. wbrew zagrożeniom, wbrew manipulacjom i naciskom od wewnątrz i z zewnątrz"
— przekonywał premier podczas swojego wystąpienia na konwencji.
Deklaracja zwycięstwa w wyborach 2027
Lider nowego ugrupowania nie ukrywał ambicji politycznych. "Jak my się od dzisiaj nazywamy? My się nazywamy Koalicja Obywatelska, bo jako Koalicja Obywatelska wygrywaliśmy już wybory i wygramy następne wybory" — stwierdził kategorycznie Tusk.
Premier przypomniał czasy, gdy Platforma Obywatelska miała jedynie 12-procentowe poparcie w sondażach, a jego zapowiedź osiągnięcia 40 procent została zrealizowana z nadmiarem — partia uzyskała wówczas 42 procent. Obecnie, przy 35-procentowym poparciu, Tusk wezwał do optymizmu i wiary w sukces.
Głosy liderów koalicjantów
Barbara Nowacka, ministra edukacji, podkreśliła znaczenie dnia zjednoczenia:
"To wyjątkowy dzień, bo dziś łączymy nie tylko siły formalnie, bo przecież tym sercem jesteśmy połączeni od dawna. Dziś opowiadamy o naszych marzeniach wolnej, demokratycznej Polski"
Nowacka zwróciła również uwagę na wartości, które łączą nowe ugrupowanie, mówiąc o Polsce szanującej każdego obywatela bez względu na wybory życiowe czy sytuację materialną.
Adam Szłapka, rzecznik rządu i lider Inicjatywy Polskiej, wyraził zadowolenie z przystąpienia do Koalicji Obywatelskiej:
"Bardzo się cieszę, że tu jestem — w Koalicji Obywatelskiej. To co mnie tu przyprowadziło, to marzenie o lepszej Polsce"
Reakcje polityczne
Zjednoczenie nie przeszło bez echa w środowisku politycznym. Adam Andruszkiewicz, zastępca szefa kancelarii prezydenta, skomentował:
"Donald Tusk właśnie politycznie skonsumował swoich byłych koalicjantów. Czy obecni są gotowi podzielić ich los? Nie warto"
Z kolei prezes PiS Jarosław Kaczyński opublikował wpis na swoim koncie społecznościowym:
"Prawo i Sprawiedliwość chce zmieniać Polskę na lepsze, aby poprawiać warunki życia Polaków, a Platforma Obywatelska zmienia nazwę, chcąc propagandowo poprawić słupki w sondażach. My o Polsce, oni o sobie"
Wizja przyszłości
Tusk przedstawił ambitną wizję rozwoju Polski, mówiąc o "złotej dekadzie", która ma nadejść. Podkreślił znaczenie inwestycji w nowoczesne technologie, w tym sztuczną inteligencję, jako element budowania suwerenności państwa.
Premier ostrzegł również przed zagrożeniami, jakie jego zdaniem niesie ewentualna władza PiS, wspominając o planach powrotu do władzy osób takich jak Julia Przyłębska czy Jacek Kurski.
Europosłanka komentuje
Pozytywnie o zjednoczeniu wypowiedziała się europosłanka Marta Wcisło:
"Już oficjalnie Koalicja Obywatelska. Z taką drużyną można góry przenosić"
Sobotnia konwencja w Warszawie oznacza koniec pewnej epoki w polskiej polityce i rozpoczęcie nowego rozdziału. Koalicja Obywatelska, choć funkcjonowała już wcześniej jako nazwa komitetu wyborczego i klubu parlamentarnego, teraz staje się formalnie zjednoczonym ugrupowaniem politycznym z ambicjami przejęcia władzy w wyborach parlamentarnych 2027 roku.






