Sobotni wieczór w warszawskiej restauracji Baila w Browarach Warszawskich przyniósł niemałe zaskoczenie dla obserwatorów polskiej sceny politycznej i show-biznesowej. Europoseł PiS Dominik Tarczyński został zauważony w towarzystwie Joanny Krupy, jurorki programu "Top Model" emitowanego w TVN.
Nieoczekiwane zbliżenie dwóch różnych światów
Fotoreporterzy uwiecznili scenę, która może zadziwić wielu obserwatorów. Tarczyński i Krupa spędzili wspólnie wieczór w atmosferze dalekiej od formalności - polityk nie szczędził modelce czułych gestów, obejmował ją w pasie i głaskał po włosach. Para wydawała się być całkowicie pochłonięta rozmową.
To spotkanie jest szczególnie zaskakujące ze względu na różnice w poglądach i środowiskach, z których pochodzą oboje bohaterowie. Krupa, znana aktywistka walcząca o prawa zwierząt i gwiazda TVN, oraz Tarczyński, konserwatywny polityk PiS znany z kontrowersyjnych wypowiedzi, reprezentują pozornie przeciwstawne światy.
Kim jest Dominik Tarczyński?
Europoseł PiS to jedna z najbardziej kontrowersyjnych postaci polskiej polityki. Tarczyński zyskał rozgłos nie tylko dzięki swojej działalności politycznej, ale także nietypowym wystąpieniom medialnym. W 2013 roku pojawił się w programie "Miasto kobiet" na TVN Style, gdzie dyskutował o egzorcyzmach z Tadeuszem Bartosiem.
"Poruszały się przedmioty, osoby pluły gwoździami, znały twoje grzechy, mówiły w kilku językach. Kilkaset osób zgłosiło się z prośbą o pomoc, bo psychiatrzy nie mieli dla nich wyjaśnienia" - opowiadał wówczas Tarczyński.
Szczególną sławę przyniosło mu zdjęcie z 2016 roku, na którym pozuje w czerwonym płaszczu z kołnierzem z futra jenota. Fotografia wywołała oburzenie obrońców praw zwierząt i przyniosła politykowi przydomek "jenot".
Joanna Krupa po rozwodzie
Modelka i jurorka "Top Model" przechodzi obecnie trudny okres po rozwodzie z Douglasem Nunesem w 2023 roku. W wywiadach przyznawała, że różnice charakterów i brak porozumienia doprowadziły do rozpadu małżeństwa.
Krupa dzieli życie między Polską a Stanami Zjednoczonymi, angażując się aktywnie w walkę o prawa zwierząt. Ironią losu jest fakt, że teraz spędza czas z politykiem, który zasłynął noszeniem futra jenota - co stoi w sprzeczności z jej przekonaniami dotyczącymi ochrony zwierząt.
Ślady w mediach społecznościowych
Relacja między Krupą a Tarczyńskim nie ogranicza się tylko do spotkania w restauracji. Modelka aktywnie komentuje posty europosła w mediach społecznościowych, oznaczając je serduszkami, co sugeruje bliższą znajomość.
Szczególną uwagę zwrócił komentarz Krupy pod postem Tarczyńskiego dotyczącym kontrowersyjnego polityka Charliego Kirka, który został zastrzelony. Taka aktywność w social mediach może wskazywać na pogłębiającą się relację między celebrytką a politykiem.
Milczenie i dyskrecja
Próby uzyskania komentarza od obu stron przyniosły ograniczone rezultaty. Joanna Krupa nie odniosła się do pytań dziennikarzy, natomiast Tarczyński udzielił lakonicznej odpowiedzi:
"To nasza prywatna relacja i chciałbym, aby tak pozostało. Dziękuję za zrozumienie" - napisał w SMS-ie europoseł.
Polityczne różnice czy wspólne poglądy?
Mimo pozornych różnic, Krupa i Tarczyński mogą łączyć pewne wspólne poglądy polityczne, szczególnie w kwestiach konserwatywnych wartości i stosunku do Donalda Trumpa. Modelka wielokrotnie wyrażała swoje konserwatywne stanowisko w sprawach społecznych, co mogło stać się punktem wspólnym z europoseł PiS.
Pozostaje pytanie, czy ta nieoczekiwana relacja będzie miała dalszy ciąg i jak zostanie odebrana przez opinię publiczną. Spotkanie dwóch tak różnych światów - show-biznesu i polityki - z pewnością będzie przedmiotem dalszych spekulacji mediów i obserwatorów polskiej sceny publicznej.
Sobotni wieczór w Baila pokazał, że granice między różnymi środowiskami nie zawsze są tak wyraźne, jak mogłoby się wydawać. Czas pokaże, czy ta znajomość przełoży się na coś więcej niż tylko towarzyskie spotkanie.






