Poseł Adam Gomoła, który od marca 2024 roku przebywa poza strukturami Polska 2050, może wkrótce powrócić do klubu parlamentarnego tego ugrupowania. Jak wynika z nieoficjalnych ustaleń, rozmowy między politykiem a kierownictwem partii trwają już od kilku miesięcy i dotyczą zarówno powrotu do klubu, jak i do samej partii.
Negocjacje na finiszu
Według źródeł zbliżonych do Polski 2050, decyzja o ewentualnym powrocie Gomoły może zapaść już pod koniec przyszłego tygodnia. Sam zainteresowany potwierdza prowadzenie intensywnych rozmów z liderami ugrupowania.
Rozmowy o powrocie do partii trwają już od trzech, czterech miesięcy, przyspieszyły po wyborach prezydenckich. Natomiast ostatecznej decyzji jeszcze nie podjąłem
— przekazał Gomoła w rozmowie z Polską Agencją Prasową.
Polityk podkreśla, że inicjatywę w sprawie jego powrotu podjęło kierownictwo Polski 2050. Jego ostateczna decyzja ma zależeć od kierunku, jaki obierze ugrupowanie, oraz zgodności tego kierunku z jego własnymi wartościami i interesami wyborców.
Wzmocnienie klubu parlamentarnego
Powrót Gomoły oznaczałby zwiększenie liczebności klubu parlamentarnego Polski 2050 z obecnych 30 do 31 posłów. Po wyborach parlamentarnych w 2023 roku ugrupowanie liczyło 33 parlamentarzystów, jednak w ostatnim czasie klub opuściło kilku polityków:
- Adam Gomoła został wykluczony w marcu 2024 roku
- Tomasz Zimoch odszedł w sierpniu 2025 roku
- Izabela Bodnar zrezygnowała z członkostwa w lipcu 2025 roku
Jeden z posłów Polski 2050, zastrzegając anonimowość, potwierdził mediom:
Zbieramy ekipę z powrotem do 33 posłów. Pod koniec przyszłego tygodnia, najprawdopodobniej w piątek, będzie nas 31
Kontrowersyjna przeszłość
Adam Gomoła został wykluczony z Polski 2050 po ujawnieniu nagrań, na których miał namawiać kandydata do sejmiku województwa opolskiego do wpłacenia 20 tysięcy złotych na konto prywatnej firmy prowadzonej przez szefową jego sztabu wyborczego. Poseł wielokrotnie zaprzeczał przedstawianym mu zarzutom.
W kwietniu 2024 roku Prokuratura Rejonowa w Opolu wszczęła śledztwo w sprawie tak zwanych "taśm Gomoły". Postępowanie prowadzone jest pod kątem możliwego naruszenia przepisów Kodeksu wyborczego dotyczących finansowania kampanii. W listopadzie 2024 roku śledztwo zostało przedłużone.
Potencjalne konsekwencje prawne
Zgodnie z artykułem 506 punktem 7 Kodeksu wyborczego, za udzielanie lub przyjmowanie korzyści majątkowej z innych źródeł niż fundusz wyborczy partii grozi grzywna w wysokości od 1 do 100 tysięcy złotych.
Przyszłość Polski 2050
Potencjalny powrót Gomoły ma miejsce w okresie istotnych zmian w ugrupowaniu. Szymon Hołownia zapowiedział, że nie będzie kandydował na przewodniczącego partii w styczniowych wyborach wewnętrznych. Marszałek Sejmu rozważa objęcie stanowiska Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców.
O przywództwo w partii zamierzają walczyć między innymi:
- Ryszard Petru
- Paulina Hennig-Kloska (ministra klimatu)
- Joanna Mucha
- Paweł Śliz (szef klubu parlamentarnego)
Gomoła odnosi się do tej sytuacji jako do "festiwalu demokracji w partii", podkreślając znaczenie wymiany poglądów na temat przyszłości ugrupowania.
Współpraca mimo wykluczenia
Mimo formalnego wykluczenia z partii, Gomoła utrzymuje, że od dłuższego czasu prowadzi wspólne projekty z Polską 2050 zarówno w Sejmie, jak i w swoim regionie. Ta dobra współpraca stanowi jeden z głównych argumentów przemawiających za jego powrotem do struktur ugrupowania.
29-letni polityk, mieszkaniec Gogolina, prowadzi rodzinną firmę w branży sanitarno-grzewczej zatrudniającą 30 osób. W wyborach 2023 roku startował z list Trzeciej Drogi — koalicji Polski 2050 i PSL.
Ostateczna decyzja o powrocie Adama Gomoły do klubu parlamentarnego Polski 2050 ma zapaść w ciągu najbliższych tygodni, co może znacząco wpłynąć na konfigurację sił politycznych w Sejmie.