Druh Sławomir Nocuń, 48-letni strażak Ochotniczej Straży Pożarnej w Michałowie w województwie świętokrzyskim, zmarł 19 września 2025 roku w wyniku powikłań po użądleniu przez owady podczas akcji ratunkowej. Tragiczne zdarzenie miało miejsce 11 września, gdy strażacy zostali wezwani do usunięcia gniazda os z budynku mieszkalnego.
Przebieg tragicznej akcji
OSP Michałów została zadysponowana przez Państwową Straż Pożarną w Pińczowie do interwencji w miejscowości Zagajów. Zgłoszenie dotyczyło gniazda os znajdujących się na balkonie budynku mieszkalnego, w którym mieszkało osiem osób, w tym dzieci. Szczególnie istotny był fakt, że jedna z osób była uczulona na jad owadów.
Jak przekazał starszy kapitan Marcin Bajur, rzecznik PSP w Kielcach, podczas rozpoznania sytuacji druh Nocuń doznał wstrząsu anafilaktycznego na skutek użądlenia przez owada. Mechanizm użądlenia nie został dokładnie zaobserwowany - nie wiadomo, jaki to był owad, ile ich było ani ile razy strażak został użądlony.
"Jako dowódca, Sławuś poszedł zorientować się, co się dzieje i jak szedł, ucięła go osa. Nie miał na sobie kombinezonu. Ale to się działo na zewnątrz, nie tam, gdzie znajdował się rój" - opisuje Zdzisław Toboła, prezes OSP Michałów.
Walka o życie w szpitalu
Obecni na miejscu strażacy natychmiast wezwali pogotowie ratunkowe i rozpoczęli reanimację kolegi. Ratownicy przywrócili druhowi Nocuniowi funkcje życiowe, jednak trafił do szpitala nieprzytomny. Przez osiem dni lekarze walczyli o jego życie, jednak mimo ich wysiłków strażak zmarł w piątek 19 września.
Sławomir Nocuń miał 48 lat i osierocił dwóch synów. Służył w straży pożarnej od 1994 roku i był bardzo zaangażowany w swoją pracę.
Kondolencje i hołd dla zmarłego strażaka
Informację o śmierci druha potwierdziły oficjalnie Związek Ochotniczych Straży Pożarnych RP oraz Państwowa Straż Pożarna. Komendant Główny PSP nadbryg. Wojciech Kruczek złożył kondolencje rodzinie i najbliższym zmarłego.
"Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci druha Sławomira Nocunia. W imieniu Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP najszczersze wyrazy współczucia Rodzinie, Bliskim oraz całej społeczności strażackiej składa Prezes ZG ZOSP RP druh Waldemar Pawlak" - przekazał związek.
W poniedziałek o godzinie 18:00 wszystkie jednostki PSP oraz OSP oddały hołd zmarłemu druhowi, uruchamiając sygnały świetlno-dźwiękowe oraz syreny alarmowe.
Kwestie bezpieczeństwa i badań profilaktycznych
Tragedia wywołała dyskusję na temat bezpieczeństwa strażaków podczas akcji usuwania gniazd owadów. Jak podkreślił rzecznik PSP, strażacy przechodzą badania profilaktyczne, ale nie są badani pod kątem uczulenia na jad owadów.
W odpowiedzi na tę tragedię gmina Złota w powiecie pińczowskim ogłosiła, że sfinansuje badania alergologiczne dotyczące ukąszeń przez owady dla swoich strażaków ochotników. Badania będą bezpłatne i pokryte z budżetu gminy.
Okoliczności prawne zdarzenia
Zdarzenie zostało uznane przez policję za wypadek losowy. Sprawą nie zajmuje się prokuratura, gdyż nie otrzymała zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa. PSP w Pińczowie rozważa obecnie powiadomienie Państwowej Inspekcji Pracy w celu wyjaśnienia kwestii bezpieczeństwa i wykluczenia podobnych zdarzeń w przyszłości.
Śmierć druha Sławomira Nocunia to tragiczna strata dla całej społeczności strażackiej. Jego poświęcenie i oddanie służbie pozostaną w pamięci kolegów i mieszkańców, których przez lata chronił podczas akcji ratunkowych.