Co najmniej 64 osoby straciły życie podczas największej w historii operacji policyjnej przeprowadzonej we wtorek w fawelach Rio de Janeiro. Wśród ofiar znalazło się czterech funkcjonariuszy policji oraz członkowie zorganizowanej grupy przestępczej znanej jako Czerwone Komando.
Bezprecedensowa skala operacji
Gubernator stanu Rio de Janeiro Claudio Castro potwierdził podczas konferencji prasowej, że była to największa akcja policyjna w historii regionu. W operacji wzięło udział około 2500 policjantów i żołnierzy, którzy wykorzystali imponujący arsenał sprzętu bojowego.
Do przeprowadzenia akcji użyto:
- 32 pojazdy opancerzone
- 12 pojazdów taranujących do niszczenia barykad
- 2 śmigłowce wsparcia
- Dodatkowy sprzęt specjalistyczny
Cel: rozbicie Czerwonego Komando
Operacja była wymierzona przeciwko Comando Vermelho - jednej z najstarszych i najpotężniejszych organizacji przestępczych w Brazylii, działającej od lat 70. XX wieku. Gang specjalizuje się w handlu narkotykami i bronią, porwaniach dla okupu oraz wymuszeniach.
Akcja koncentrowała się na fawelach Alemao i Penha w północnej części Rio, w pobliżu międzynarodowego lotniska. Te gęsto zaludnione, biedne dzielnice na pagórkowatym terenie miasta od dekad stanowią bastiony przestępczości zorganizowanej.
Rezultaty operacji
Według oficjalnych danych władz stanowych, podczas akcji:
- Zatrzymano 81 podejrzanych
- Wykonano część z 250 zaplanowanych nakazów aresztowania i przeszukania
- Zneutralizowano kluczowe punkty oporu gangsterów
Międzynarodowe obawy i kontekst
Biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka wyraziło głębokie zaniepokojenie skutkami operacji. W oświadczeniu na platformie X stwierdzono:
Ta śmiercionośna operacja pogłębia trend skrajnie śmiertelnych konsekwencji operacji policyjnych w marginalizowanych społecznościach Brazylii
Operacja odbyła się w szczególnie wrażliwym momencie - na kilka dni przed zaplanowanymi w Rio ważnymi wydarzeniami międzynarodowymi. W przyszłym tygodniu miasto będzie gościć światowy szczyt C40, podczas którego burmistrzowie z całego świata będą dyskutować o zmianach klimatycznych.
Tradycja "oczyszczania" przed wielkimi wydarzeniami
Zakrojone na szeroką skalę operacje policyjne przed ważnymi wydarzeniami to stała praktyka w Rio de Janeiro. Podobne akcje przeprowadzano przed:
- Mistrzostwami Świata w Piłce Nożnej 2014
- Igrzyskami Olimpijskimi 2016
- Szczytem G20 w 2024 roku
- Szczytem BRICS na początku 2025 roku
Wpływ na życie mieszkańców
Wtorkowa operacja sparaliżowała znaczną część północnego Rio. Z powodu intensywnych starć:
- Zamknięto około 50 placówek służby zdrowia
- Wstrzymano działalność dziesiątek szkół
- Zmieniono trasy komunikacji publicznej
- Mieszkańcy przez godziny pozostawali w swoich domach
Gubernator Castro określił działania jako walkę z "narkoterroryzmem", podkreślając determinację władz w zwalczaniu przestępczości zorganizowanej. Jednak skala ofiar śmiertelnych ponownie wywołała debatę na temat proporcjonalności używanej siły i skuteczności takich operacji.
Wydarzenia w Rio de Janeiro ukazują złożoność problemów społecznych i bezpieczeństwa w brazylijskich metropoliach, gdzie władze balansują między potrzebą zapewnienia porządku a ochroną praw mieszkańców marginalizowanych dzielnic.






